Wszyscy zwijają, a Fiat rozbudowuje
Być może już od przyszłego roku z taśm polskiej fabryka Fiata w Bielsku zacznie zjeżdżać nowy silnik o pojemności 0,9 l. Dwucylindrowy maluszek będzie w stanie, w wersji z turbosprężarką, wykrzesać z siebie aż 105 KM mocy.
Koncern z Turynu na rozbudowę zakładu wyda nawet 400 mln euro. Przypomnijmy, że w Bielsku powstają już jednostki wysokoprężne, które produkuje założona wspólnie z amerykańskim gigantem spółka Fiat GM Powertrain. Jednak produkcja diesli o pojemności 1,3 l, choć osiągnęła w zeszłym roku prawie 600 tys. sztuk, maleje z powodu kryzysu. Nowy produkt jest, więc wielką szansą dla Bielska.
Wielkość produkcji szacowana jest na poziomie 500 tys. silników rocznie, a przedstawiciele Fiata nie wykluczają, że być może trzeba będzie ją jeszcze zwiększyć. Fiat decydując się na wytwarzanie tak małego silnika wraca niejako do korzeni. Włosi słynęli z małych jednostek napędowych, jak i małych pojazdów w ogóle. Ostatnio chętnie sięgają do tych tradycji.
W nowoczesnym silniku o pojemności 0,9 litra zostaną wykorzystane ostatnie zdobycze techniki. W tym wypadku chodzi o technologię multiair - zastępujące przepustnicę zmienne fazy pracy zaworów mają zagwarantować moc większą o 10 proc. z równoczesnym ograniczeniem o tą samą wartość zużycia paliwa. Do tego motor można uzbroić w turbosprężarkę, dzięki której jego moc urośnie do 105 KM. Po naszych drogach jeżdżą auta z silnikami o dwukrotnie większej pojemności, które mogą pozazdrościć tego osiągu.
Na żwawą ,,dziewięćsetkę" czekają fiaty 500, ale także większe modele włoskiego koncernu oraz licznych jego partnerów. Jednostki konstruktorów z Turunu są montowane obecnie w produktach wielu przedstawicieli światowej motoryzacji. Poza pojazdami Forda i GM napędzają m.in. produkty chińskie i indyjskie a także japońskie, choćby Suzuki.
ZOBACZ TAKŻE:
Re: Wszyscy zwijają, a Fiat rozbudowuje