Isuzu to druga obok Mazdy japońska marka, która w Polsce szuka nowego rynku zbytu, czytamy w ostatnim numerze Wysokich Obrotów. Szczególnie zachęcające dla inwestorów mają być polskie przepisy podatkowe, pozwalające na odpis VAT-u.

Isuzu produkuje przede wszystkim samochody dostawcze, terenowe, ciężarowe oraz autobusy, pisze magazyn. W Polsce zamierza sprzedawać początkowo jedynie pickupy. Tym samym stanie się konkurencją dla Toyoty, Nissana i Mitsubishi, do których do tej pory należał rynek. Jeśli chodzi o Mazdę, to pozostaje ona przy autach osobowych. Jak piszą Wysokie Obroty, nie zdecydowała się na wprowadzenie do oferty skonstruowanego wraz z Fordem pikapa BT-50 i nie zamierza z Isuzu konkurować.

Nie znamy jeszcze ceny japońskich 4x4. W Niemczech model Isuzu D-max, z silnikiem diesla o pojemności 2,5 litra i o mocy 136 KM to koszt ok. 18 500 euro.