Będzie Panda Jeep?
Choć brzmi to co najmniej absurdalnie, terenowa Panda to całkiem realny koncept. A wszystko to w wyniku współpracy Fiata z Chryslerem.
Jak pisze portal autokrata.pl, Fiat rozpoczyna sprzedaż w Stanach Zjednoczonych. Na amerykański rynek mają wjechać modele 500, Grande Punto i właśnie Panda. Ta ostatnia być może z napędem na cztery koła i pod marką Jeep.
W ten sposób firma uniknęłaby płacenia wysokich kar ekologicznych. Mały diesel Pandy Jeep o pojemności 1,3 litra to metoda na nieprzekroczenie przez koncern pewnej z góry określonej średniej emisji spalin, które produkują jego pojazdy.
Normy wyznaczone są powszechnie obowiązującymi przepisami i godzą szczególnie w koncerny produkujące duże auta terenowe. Dlatego część z nich decyzduje się na wypuszczenie nowych, niewielkich modeli, lub modernizację już istniejących maszyn.