2013-07-08 14:48
Rozpalanie ogniska Harleyem - motocyklowy survival
To odwieczny problem. Chcesz rozpalić ognisko, masz wszystkie potrzebne rzeczy, przygotowałeś odpowiednio miejsce, masz drewno, masz nawet ogień. Ale nic z tego, ognisko za nic w świecie nie chce zacząc solidnie płonąć. Faceci się irytują, dziewczyny idą do domu, albo wyciągają smartfony. Spokojnie! Wystarczy, że będziesz miał Harleya na przelotowych kominach, a po kilku przegazówkach to, co jeszcze chwilę temu przypominało dogasającego papierosa będzie wyglądać jak pogrzeb wikinga. Jeszcze jedno zastosowanie motocykla, o którym się nie mówi.