Money.plMotoryzacjaWiadomościMotocykle

Eddie Lawson w akcji - wyczucie jest najważniejsze

2013-07-25 08:37

Eddie Lawson w akcji - wyczucie jest najważniejsze

Eddie Lawson w akcji - wyczucie jest najważniejsze

Wspaniale ogląda się oldschoolowe, hardkorowe onboardy z lat 90-tych, ze zwariowanej klasy GP500. Zwłaszcza, jeśli jeden z nich pochodzi z sesji kwalifikacyjnej z 1991 roku, kiedy Eddie Lawson ujarzmiał Cagivę. Zwróćcie uwagę na kilka rzeczy. W stylu Eddiego nie ma nic z dramatyzmu, jest tutaj 100% kontroli i wyczucia motocykla. Zauważcie, jak Lawson operuje manetką i hamulcem. Jest delikatniejszy niż młodziak podczas pierwszego intymnego momentu ze swoją dziewczyną. Wszystko na spokojnie, bez nerwów. Eddie wręcz muska klamkę hamulca jednym palcem, aby jeździć w sposób stały i całkowicie kontrolowany.  Jakby zupełnie pomijając fakt, że motocykle klasy GP500 były bardziej wściekłe niż wszystko, co jeździ po drogach i torach dzisiaj.

Czytaj więcej

Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne