2013-12-05 11:35
Aprilia RS125 i ostra jazda w mieście
W obecnych czasach, kiedy rynek motocykli klasy 125cc zapełnił się wieloma opcjami wyboru, każdy może dobrać coś do siebie. Ale kilka lat temu wszyscy młodzi fani motocykli śnili o jednym sprzęcie - Aprilii RS125. Była włoska, piękna, mocna, z kilkoma modyfikacjami absurdalnie mocna i egzotyczna. Nic więc dziwnego, że wszyscy młodzi marzyli o niej nocami równie mocno jak ci nieco starsi marzyli o Agnieszce Wrodarczyk z "Sary".
Poniższy film jest dla Was, drodzy miłośnicy wolności i sportowej egzotyki. Nawet nam, starym nudziarzom kręci się łezka w oku na widok szaleństwa, do jakiego zdolna jest zacna Eresa. Odpalcie i cieszcie się. Acha, i pamiętajcie, że w mieście nie wolno jeździć zbyt szybko.