Money.plMotoryzacjaWiadomościInfrastruktura

Tuszyn protestuje - budowa A1 się opóźni?

2012-01-16 11:21

Tuszyn protestuje - budowa A1 się opóźni?

Tuszyn protestuje - budowa A1 się opóźni?
Fot. terdonal/iStockphoto
Władze Tuszyna mają zastrzeżenia dotyczące zaprojektowania zjazdów i wjazdów na autostradę A1. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to kolejny bezsensowny protest, który ma na celu opóźnić budowę. Tym razem jednak oburzenie władz Tuszyna wydaje się być w pełni uzasadnione.

Problem pojawił się zaraz po zaprezentowaniu obecnego projektu węzła, który nie przewiduje zjazdu do Tuszyna. Wychodzi więc na to, że kierowcy wjeżdżający w tym miejscu na A1 ze starej gierkówki będą mogli skierować się tylko na Śląsk, a do Łodzi i Gdańska już nie. Gmina obawia się, że z tego powodu straci poważnych inwestorów, którzy odstraszeni odcięciem Tuszyna od świata, przestaną tam inwestować.

Oczywiście resort transportu nie widzi problemów. Zastanawiające są szczególnie zapewnienia, że węzeł ma być zaprojektowany jako dwukierunkowy, co zostało podobno włączone do koncepcji budowy A1. Niestety gotowy projekt tych warunków nie spełnia. Z drugiej jednak strony taki bałagan to żadna nowość w drogowych realiach naszego kraju.

Betonową autostradę A1 między Łodzią a Tuszynem ma zbudować konsorcjum Polimeksu-Mostostalu oraz portugalskiej grupy MSF. Kontrakt ma wartość 1,16 mld zł. Finalizowane są prace dotyczące projektowania drogi i po uzyskaniu pozwolenia wiosną powinny ruszyć roboty. Nie wiadomo jak rozwiązany zostanie problem Tuszyna i czy w ogóle nastąpią jakiekolwiek zmiany w projekcie.

Tagi: inwestor, zmiany, autostrada, projekt, drogi, budowa, kierowcy, problem
Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne