Money.plMotoryzacjaWiadomościInfrastruktura

Autostrada A2 upstrzona ekranami akustycznymi

2012-05-07 15:00

Autostrada A2 upstrzona ekranami akustycznymi

Autostrada A2 upstrzona ekranami akustycznymi
Fot. Money.pl/Tomasz Brankiewicz
Budowa autostrady A2 przebiega w ekspresowym tempie - wszyscy chcą zdążyć na Euro 2012. Co prawda z zakładanych kilka lat temu setek kilometrów dróg szybkiego ruchu i autostrad powstanie niewielki ułamek, ale i tak "trzeba" się cieszyć z tego, co mamy. Albo mieć będziemy.

Wszystko ładnie i pięknie (ironia), ale po głębszym zastanowieniu i zgłębieniu tematu wszystkie prace i starania są delikatnie mówiąc, bardzo dziwne. Weźmy na przykład tę nieszczęsną autostradę A2. Na dobrą sprawę, nie wiadomo czy zakładany odcinek powstanie przed turniejem, gdyż poza ułożeniem asfaltu robotnicy mają także do postawienia ekrany akustyczne.

A tych ekranów jest mnóstwo i szczerze mówiąc, nie wiadomo po co. Owszem, są względy ekologiczne i przepisowe - ekrany muszą być ustawione w pobliżu terenów zabudowanych i tak w istocie jest - ekrany akustyczne widać zwłaszcza pod Warszawą, gdzie trasa biegnie blisko wspomnianych terenów zabudowanych. Niestety jest też druga strona medalu. Są bowiem miejsca, gdzie ekrany stoją niemal w szczerym polu, gdzie do najbliższych domów jest przynajmniej kilkaset metrów.

Kolejna nieudolność, czy zwykły błąd w projekcie? A może ktoś zakupił za dużo ekranów akustycznych i stawia je gdzie popadnie? Nie chcemy siać zamętu i wkładać kija w mrowisko, ale umiejscowienie ekranów oraz zasadność wyboru miejsca wydaje się zagadkowe.

Jak wynika z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w sumie na całym 92-kilometrowym odcinku A2 ze Strykowa pod Łodzią do Konotopy pod Warszawą ekrany akustyczne będą się ciągnąć przez ponad 40 kilometrów z każdej ze stron drogi.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że metr kwadratowy ekranu akustycznego to koszt w przedziale między 600 a 1000 złotych. Na postawienie ekranów wzdłuż autostrady A2 z Łodzi i Strykowa trzeba będzie wydać aż 250 milionów złotych, a do tej sumy dochodzą jeszcze kolejne miliony złotych wydawane co roku na ich mycie i konserwację.

Oczywiście nie twierdzimy, że stawianie ekranów akustycznych to coś głupiego i bezsensownego. Nic z tych rzeczy! To bardzo dobra inicjatywa szczególnie w miejscach, gdzie autostrada lub droga szybkiego ruchu przebiega w pobliżu zabudowań. Po prostu dziwimy się, że tak ogromna suma pieniędzy marnuje się w postaci ekranów ustawionych w szczerym polu lub lesie. Aż prosi się o liberalizację przepisów lub przynajmniej kontrolę miejsc, w których są one montowane.

Tagi: autostrada, kontrola, drogi, droga, fso warszawa, teren
Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Re: Autostrada A2 upstrzona ekranami akustycznymi

bmal / 78.131.160.* / 2012-05-11 04:53
"Kolejna nieudolność, czy zwykły błąd w projekcie? A może ktoś zakupił za dużo ekranów" - jest coś takiego jak plan zagospodarowania. Jeżeli są w nim tereny przeznaczone pod budownictwo, to jest uzasadnione stawianie tych ekranów.

Oferty motoryzacyjne