Projekty Saaba - z cyklu: co by było, gdyby?
Saab to marka, która zawsze kroczyła własną drogą. Wiele osób kochało ich za krnąbrność i uparte trzymanie się własnych strategii. Co prawda ostatnie modele nie były tak charakterystyczne, ale Saab nie pozwolił narzucić sobie wszystkich wytycznych - na siłę starał się forsować własne pomysły. Niestety to jeden z powodów upadku szwedzkiej marki.
Po upadku marki i mocnym przebranżowieniu, w kuluarach mówiło się, że nastąpiło to tuż przed mocną zmianą wizerunku - Szwedzi chcieli powrócić do stylistycznych korzeni. Niestety powrót ten nie udał się, ale na szczęście w sieci możemy znaleźć wielu zagorzałych fanów, którzy pokazując swój talent projektują auta, które mogły powstać.
To właśnie dzięki zakochanym w Saabie projektantom możemy wciąż poczuć życie w tej marce. Ostatnio w sieci pojawiło się kilka projektów, które bez wielkiej przesady mogłyby wyciągnąć szwedzkiego producenta z tarapatów. Niestety na chwilę obecną modele te pozostaną jedynie na ekranach komputerów i deskach kreślarskich.