Money.plMotoryzacjaWiadomościPublikacje

Testujemy nowe Mitsubishi Space Star. Małe, ale przestronne. strona 2 z 5

2014-09-18 06:00:00

Testujemy nowe Mitsubishi Space Star. Małe, ale przestronne

2/4
fot: Mitsubishi

Mitsubishi na każdym kroku powtarza, że jednym z priorytetów podczas pracy nad Space Starem było stworzenie auta kompaktowego, o bardzo niewielkich rozmiarach (długość pojazdu wynosi zaledwie 3,71 cm; to o ponad 20 cm mniej niż w przypadku Colta), ale z przestronnym wnętrzem - by osiągnąć zamierzony cel, zmniejszono m.in. wymiary komory silnika. Meldujemy, że zadanie zostało wykonane. Wsiadanie i wysiadanie z samochodu jest bardzo wygodne, a miejsca na to, by swobodnie ułożyć nogi, nie brakuje ani kierowcy, ani siedzącym z tyłu pasażerom (dopóki nie wcisną się tam trzy dorosłe osoby). Narzekać można jedynie na stosunkowo niewielki bagażnik o pojemności 235 l, ale i ten w razie potrzeby da się powiększyć, składając kanapę.

Jeżeli chodzi o walory estetyczne, wnętrzem trudno się zachwycać, nie jest to jednak zarzut w przypadku tej klasy auta. W środku dominują czarne plastiki, w wersji Intense urozmaicone skórą na kierownicy i przy dźwigni biegów, co trudno uznać za luksus. Kokpit jest przejrzysty, a jego obsługa intuicyjna. Korzystanie ze znajdującego się po lewej stronie kierownicy przycisku uruchamiania silnika jest bardzo wygodne i nie sprawia najmniejszych problemów. Warto przy okazji wspomnieć, że opcja Intense oferuje dodatkowo sterowanie z poziomu kierownicy systemem audio, tempomatem i zestawem głośnomówiącym Bluetooth.

Na następnej stronie dowiesz się, jak Space Star sprawdza się w mieście i poza nim

Michał Raińczuk
Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne