Pasy i poduszki uciekają do Rumunii
Motoryzacyjny koncern Takata Petri produkujący systemy bezpieczeństwa planuje do końca sierpnia przenieść produkcję z Wałbrzycha do Rumunii.
Japońska firma zajmuje się wytwarzaniem poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa do samochodów. W Polsce zatrudnia obecnie blisko 600 osób.Jeszcze niedawno liczba pracowników przekraczała 900, ale o wiele tańsi, blisko o jedną trzecią, są robotnicy w Rumunii.
To jest najprawdopodobniej przyczyną przeniesienia produkcji do tego kraju. Kryzys zmusza firmy związane motoryzacją do nieustannego szukania oszczędności.
Takata Petri, koncern z ponad 80-letnią tradycją, jest jednym z największych wytwórców systemów bezpieczeństwa w samochodach. Powstają w 48 zakładach rozlokowanych w 16 krajach świata. Pracę w nich znajduje. 29 tys. osób.
- ZOBACZ TAKŻE:
- Volkswagen wchodzi w Suzuki?
- Teraz Volkswagen połknie Porsche?
- Fiat już z Chryslerem
- Jak bieda to na kolorowo
- Kredyt samochodowy w Money.pl - wypełnij zgłoszenie on-line!
- Ubezpieczenie samochodu on-line w Money.pl - sprawdź!