Tata Zest oraz Bolt - kolejne nowości z Indii [ZOBACZ VIDEO]
Stylistyka jest przyjemna i nie przeszkadza, ale jak na nasz europejski gust, finezji tu nie uświadczymy. I to jest główna różnica pomiędzy Europą a rynkiem azjatyckim z Indiami na czele - ma być praktycznie, nie ślicznie. Marka Tata postawiła na funkcjonalność i taka strategia od lat się opłaca. A czym charakteryzują się modele ZEST i BOLT?
Oprócz różnic nadwoziowych skupionych w tylnej części, oba auta prezentują bardzo kompaktową linię i niewielkie wymiary. Dlatego też jednostki napędowe mogą być bardzo oszczędne. Nowością ma być 4-cylindrowy silnik Revotron o pojemności 1,2-litra i mocy 85 KM przy 5000 obr./min z momentem obrotowym 140 Nm w zakresie 1750-3000 obr./min.
Do wyboru będzie również silnik wysokoprężny Quadrajet o pojemności 1,3-litra, który zapożyczono od Fiata. Silnik generuje w tym przypadku 90 KM przy 4000 obr./min oraz 200 Nm. Napęd w obu przypadkach będzie trafiał na przednie koła za pośrednictwem zautomatyzowanej skrzyni 5-biegowej. Czy takie auta miałyby szansę na naszym rynku?
Re: Tata Zest oraz Bolt - kolejne nowości z Indii [ZOBACZ VIDEO]
auto ma być niedrogie, w miarę wygodne i niezawodne. Ma przede wszystkim jeździć z punktu A do punktu B.
Mam dokładnie takie same podejście.
ma być praktycznie, nie ślicznie
Dokładnie o to chodzi.
Ze wszystkich samochodów w firmie najwyżej cenię starego VW model LT (produkcję zakończono w 1996). To klasyczny muł do roboty. Prosty, niezawodny, tani w eksploatacji. Żadnych gadżetów.
Na naszym rynku powinny być dostępne samochody produkowane na rynki afrykańskie lub azjatyckie.