Money.plMotoryzacjaWiadomościPublikacje

Skoda Citigo - małe auto w długiej trasie. strona 2 z 2

2014-10-17 06:00

Skoda Citigo - małe auto w długiej trasie

2 / 2

Płynna jazda odpowiadała trzycylindrowemu silnikowi Citigo. Zużycie paliwa wahało się w przedziale 4,3-4,9 l/100km. Próg 5 l/100km został kilkukrotnie przełamany podczas jazdy autostradami. Wolniejsza jazda po drogach drugiej kategorii kończyła się szybko topniejącymi wskazaniami komputera pokładowego.

W ramach eksperymentu postanowiliśmy sprawdzić zasięg Citigo, nie walcząc jednak o każdą kroplę paliwa. Utrzymywaliśmy prędkości, z jakimi poruszali się inni uczestnicy ruchu. Zatankowanie pod korek utrudniło elektronice ustalenie faktycznego poziomu paliwa. Prognozowany zasięg narastał przez kilkadziesiąt minut, a wskazówka poziomu paliwa drgnęła dopiero po 350 kilometrach. Tempo jej opadania pozostało śladowe. Kontrolka rezerwy rozbłysła po... 857 kilometrach. Komputer oszacował, że paliwa wystarczy na kolejne 65 km. Dystans pokonaliśmy ze średnią prędkością 68 km/h, zużywając 4,3 l/100km. Gwoli ścisłości dodajmy, że możliwe do osiągnięcia powinny być jeszcze lepsze wartości. Producent deklaruje 4,0 l/100km w cyklu pozamiejskim.

9ad9f4bd013eaef376f1aee36e235816.jpg

W ważącym 854 kg samochodzie z litrowym silnikiem niskie spalanie trudno uznać za zaskoczenie. Bardziej obawialiśmy się o komfort jazdy. Słabo wyprofilowane fotele ze zintegrowanymi zagłówkami oraz regulowana wyłącznie w pionie kolumna kierownicy nie nastrajały optymistycznie. Dość szybko okazało się, że najmniejszy model w rodzinie Skody pozwala na znalezienie pozycji, która nie będzie dokuczała nawet na długich trasach.

Nie rozczarowują również fotele. Kolejne kilometry utwierdzały nas w przekonaniu, że zespół odpowiedzialny za przygotowanie siedzeń przyłożył się do swojego zadania. Kilka godzin za kierownicą Citigo nie kończy się bólem pleców, szyi czy nóg. Co nie jest regułą nawet w znacznie droższych samochodach.

Zastrzeżeń nie można mieć też do przestrzeni w pierwszym rzędzie. Nie sposób mówić o nadmiarze miejsca, jednak dalecy jesteśmy od stwierdzenia, że wnętrze Citigo jest ciasne. Z ciekawości zajrzeliśmy do dokumentacji technicznej. Wynika z niej, że na wysokości ramion wnętrze Citigo jest o 11 mm węższe od kabiny Fabii. Siedzisko fotela od podsufitki dzieli jednak 4 mm więcej. Parametry dla drugiego rzędu, poza ilością miejsca na nogi, również okazują się porównywalne.

Walka o przestrzeń w kabinie odcisnęła piętno na bagażniku, który jest krótki i głęboki. Próba wzdłużnego ustawienia 50-centymetrowej torby podróżnej wiązała się z koniecznością przeciskania jej przez próg. Trzeba przy tym zachować ostrożność, gdyż nieosłonięty element jest podatny na zarysowania. Skoda mogła zadbać o detale. Nie zmienia to faktu, że wszystkie torby i walizki udało się schować do bagażnika. Cieszy, że za 200 zł Skoda zastępuje zestaw naprawczy kołem zapasowym w rozmiarze 165/70 R14. Poważne uszkodzenie opony, nawet z dala od cywilizacji, nie będzie równoznaczne z oczekiwaniem na pomoc drogową. W przypadku testowanego Citigo z opcjonalnym ogumieniem 185/55 R15 miało ono jednak status dojazdówki.

ba2d88f5972ffec9704dae1685cb371e.jpg

Największy mankament bagażnika Citigo wychodzi na jaw po zmroku. Znalezienie czegokolwiek w czeluściach nieoświetlonego kufra graniczy z cudem. Na domiar złego, podwójna podłoga w dolnym położeniu nie przylega do tylnej ściany nadwozia i drobne przedmioty potrafią wpaść w szczelinę, co komplikuje poszukiwania.

Punktów świetlnych zabrakło również nad drugim rzędem siedzeń. Nie dociera tam światło z przedniej lampki, więc pozostają poszukiwania po omacku lub improwizacja zaparkowanie pod latarnią lub próba oświetlenia wnętrza telefonem komórkowym. Pojedyncza przednia lampka również nie okazuje się atutem. Jeżeli po zmroku pasażer postanowi rzucić okiem na mapę, kierowca będzie musiał przez chwilę znosić snop oślepiającego światła.

Pewne zastrzeżenia mamy również do schowków. Poza dwoma uchwytami na napoje w przedniej i tylnej części tunelu środkowego, do dyspozycji jest niewielka wnęka przed dźwignią zmiany biegów oraz równie skromny schowek przed pasażerem. Jeżeli zawczasu nie wyjmiemy z niego instrukcji obsługi oraz książki gwarancyjnej, będziemy w stanie przewieźć tylko niewielkie przedmioty. W kieszeniach drzwiowych udało się umieścić 1,5-litrowe butelki - by nie wciskać ich na siłę, trzeba było jednak wypić kilka łyków.

Szkoda, że pod fotelami nie znajdziemy szuflad, które trafiają do pozostałych modeli Skody, z Fabią RS włącznie. W Citigo, gdzie skrytek jest niewiele, byłyby naprawdę przydatne. Pięciodrzwiowe nadwozie zagwarantowało świetny dostęp do najlepszych schowków na bagaż podręczny, którymi okazały się miejsca przewidziane na nogi pasażerów drugiego rzędu.

15ed3275d5fbeb26ec52f61777285418.jpg

Skoda Citigo utwierdziła nas w przekonaniu, że najmniejsze samochody stają się coraz bardziej wszechstronne i sprawdzają się nawet na długich trasach. Analizując stopień wyciszenia wnętrza, pozycję za kierownicą, charakterystykę zawieszenia, czy ilość miejsca w kabinie, można odnieść wrażenie, że dysproporcje między przedstawicielami segmentów A i B sukcesywnie topnieją.

Zespół odpowiedzialny za przygotowanie Citigo, Mii oraz up!-a otrzymał zielone światło na eksperymenty z rozstawem osi, jak również budżet na opracowanie nowej płyty podwoziowej. W segmencie B od kilku lat mamy natomiast do czynienia ze stagnacją. Auta powstają na udoskonalanych platformach. Rozstawy osi nie są zmieniane, więc powiększenie wnętrz jest uzależnione od optymalizacji kształtu poszczególnych elementów wykończeniowych.

Im bardziej wnikamy w szczegóły, tym bardziej oczywiste staje się, dlaczego europejski rynek wykazuje rosnące zainteresowanie samochodami segmentu A. To poza SUV-ami jedyna grupa, która w ostatniej dekadzie notowała wyraźne wzrosty sprzedaży.

Tagi: skoda, skoda citigo
Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Re: Skoda Citigo - małe auto w długiej trasie

ble_ble / 93.93.72.* / 2014-10-17 09:38
Czy redaktorzy tego portalu znają też inne marki samochodów?

Re: Skoda Citigo - małe auto w długiej trasie

TomKs1 / 159.245.16.* / 2014-10-17 09:09
Ja rozumiem, że redaktorzy motoryzacyjni są rozbestwieni, ale proszę: złapcie trochę kontaktu z rzeczywistością. Jeździ się tym, co się ma. Jeździło się do Bułgarii pod namiot maluchem, da się i mikro skodą do Szwecji.

Oferty motoryzacyjne