Money.plMotoryzacjaWiadomościPublikacje

Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!. strona 2 z 2

2014-07-17 06:00

Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

2 / 2
Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!
Fot. Kadmy/Dreamstime

Do końcowej wyceny kosztów utrzymania trzeba również dodać opłatę za obowiązkowe okresowe badanie techniczne (raz w roku 98 zł), budżet przewidziany na części i naprawy (przy założeniu, że auto będzie sprawować się w miarę bezawaryjnie 1000-1500 zł rocznie) oraz opłaty za wymianę opon (80-100 zł dwa razy w roku) czy myjnię (raz w miesiącu 30-40 zł). Podsumowując, w ciągu pierwszego roku użytkowania Golfa kosztującego 20 tys. zł dopłacimy do jego utrzymania i eksploatacji około 14 tys .zł.

Nowy - znaczy mniej awaryjny

W przypadku nowego auta odpada duża część kosztów, które trzeba ponieść po zakupie samochodu używanego. Przede wszystkim auto jest na gwarancji i nie wymaga natychmiastowych napraw. A jeśli już, to za nie nie płacimy.

- Oczywiście w grę wchodzą przeglądy okresowe, ale to wydatek rzędu 800-1000 zł rocznie. Nie musimy z kolei robić badań technicznych, bo pierwsze trzeba wykonać dopiero po trzech latach od rejestracji auta - dodaje Dawid Konieczny z PZM.

SZACUNKOWE ROCZNE KOSZTY UTRZYMANIA NOWEGO SAMOCHODU
Źródło: Money.pl
Rejestracja Ubezpieczenie OC Przegląd w autoryzowanym serwisie Paliwo Myjnia Wymiana opon Razem
180,5 1200-1300 zł 1000 zł 7,5 tys. zł 360-480 zł 80-100 zł 10,3-10,5 tys. zł

W przypadku pachnącej nowością Octavii za OC będziemy musieli średnio zapłacić - bez zniżek - 1200-1300 zł (wskazane przy nowym aucie AC może zwiększyć tę kwotę nawet trzykrotnie). Paliwo - przy średnim spalaniu 6,5 l/100 km - wyniesie nas rocznie około 7,5 tys. zł (miesięcznie 620 zł), czyli nieco mniej niż w dziesięcioletnim Golfie.

Zakładając, że do łącznej kwoty utrzymania kosztującej 70 tys. zł Octavii dodajemy tylko najważniejsze koszty: rejestracji, ubezpieczenia OC, okresowego przeglądu w autoryzowanym serwisie (1000 zł po pierwszych 30 tys. km), paliwa, myjni (raz w miesiącu) i wymiany opon, utrzymanie auta będzie nas kosztować ponad 10 tys. zł. To mniej niż w przypadku leciwego Golfa, ale pamiętajmy, że już na wejściu za nową Octavię musieliśmy zapłacić trzy i pół razy więcej.

Każdemu wedle potrzeb

Na pytanie, czy bardziej opłaca się kupić auto nowe, czy używane, trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. - Podstawowe pytanie powinno raczej brzmieć: do czego samochód jest mi potrzebny - być może tylko do rodzinnych wyjazdów na urlop albo dojazdów do pracy? - mówi Jakub Faryś z Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. - Druga sprawa, to roczne przebiegi. Jeżeli są duże, rzędu 30-40 tys. rocznie, warto postawić na starszego diesla.

Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego zastrzega jednak, że różnice między dieslem a benzyną zacierają się dopiero w przypadku aut 10-12 letnich: Wtedy eksploatacja, zwłaszcza poza miastem, staje się mniej kosztowna. W przypadku dużo droższych aut nowych, do tego wykorzystywanych przy małych przebiegach, zakup diesla nie ma większego sensu - wyjaśnia.

Podobnego zdania jest Dawid Konieczny z Polskiego Związku Motorowego. - Z punktu widzenia osoby, która porusza się tylko po mieście, dojeżdża do pracy, najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest wciąż klasyczny silnik benzynowy z wtryskiem pośrednim o pojemności do dwóch litrów - mówi.

Niewątpliwym plusem aut nowych są stosunkowo niższe wydatki na paliwo i naprawy. - Dużo tracimy natomiast na wartości. Po roku, dwóch, trzech to spadek o około 20-40 proc. W przypadku samochodów za 70-80 tys. zł, to kwestia 20-30 tys. zł - zwraca uwagę Dawid Konieczny.

Oszczędzać na eksploatacji zarówno aut nowych, jak i starych, nie jest łatwo. Cięcie kosztów za wszelką cenę często odbija się później czkawką. - Dlatego bardzo zachęcam do regularnych przeglądów. Jeśli nie w autoryzowanych serwisach, to u zaufanych, profesjonalnie przygotowanych do obsługi samochodu mechaników. Nie warto oszczędzać tych 500-600 zł raz w roku, bo samochód wydaje nam się sprawny. Potem wydatki mogą się okazać znacznie większe - mówi Jakub Faryś.

Podjęcie decyzji o zakupie auta nowego lub używanego jest trudne, ale jedno jest pewne - dopłacać będziemy zawsze.

PORÓWNANIE WYBRANYCH ROCZNYCH KOSZTÓW UTRZYMANIA SAMOCHODU
Źródło: Money.pl
Samochód nowy Samochód używany kupiony w Polsce Samochód używany sprowadzony z zagranicy
Rejestracja 180,50 zł 180,50 zł 805-935 zł
(z opłatą recyklingową, tłumaczem, zaświadczeniem FAT-25, kartą pojazdu; bez akcyzy)
Warsztat 1000 zł (okresowy przegląd gwarancyjny w autoryzowanym serwisie) 2,5-3,1 tys. zł (rozrząd, wymiana płynów, serwis klimatyzacji, części, naprawy)

2,5-3,1 tys. zł
(rozrząd, wymiana płynów, serwis klimatyzacji, części, naprawy)

Okresowe badanie techniczne - 98 zł 98 zł
Wymiana opon dwa razy w roku 160-200 zł 160-200 zł 160-200 zł
Myjnia 360-480 zł 360-480 zł 360-480 zł

(red. BCh)

Czytaj więcej w Money.pl
Jerzy Dudek radzi: Nie denerwujmy się na innych kierowców
Niezależnie od panujących warunków pogodowych powinniśmy zachować 100 proc. ostrożności na drodze - radzi również były bramkarz.
Jedziesz na wakacje samochodem? Przygotuj się
Planowanie podróży, szczególnie tych dalekich, to proces wieloetapowy i rozłożony w czasie. Uwzględnijmy to.
Chcesz bezpiecznie dojechać do celu? Sprzątaj w samochodzie
Zwykły telefon w momencie uderzenia w przeszkodę z prędkością 50 km/h, zwiększy swoją masę do 5 kg, a zwykła 1,5-litrowa butelka wody będzie ważyła około 60 kg.
Analitycy mają dobre wiadomości dla kierowców
Sprawdź, o ile mogą spaść ceny paliw na stacjach benzynowych.
Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

DominikKola / 188.33.233.* / 2021-12-20 23:39
Aby trochę zaoszczędzić na naprawie auta warto oddać do regeneracji części które już się zużyły zamiast kupować nowe. Polecam usługi oferowane przez firmę AVANTI lidera branży.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Wardach / 5.173.141.* / 2021-11-22 17:56
Regeneracja zużytych części pozwala na spore oszczędności. Polecam firmę REGMOT wykonującą takie naprawy. Osobiście oddałem im do regeneracji turbosprężarkę i jestem bardzo zadowolony z erektów naprawy.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Skaran / 5.173.137.* / 2021-10-25 22:46
Warto zabezpieczyć samochód przed kradzieżą. Najskuteczniejsze rozwiązania w tej kwestii oferuje firma JK Limited. Polecam.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

TadeuszDor / 5.173.248.* / 2021-09-29 22:35
Samochód to skarbonka, ale to cena wygody. Osobiście preferuję samochody amerykańskie, dlatego zamówiłem oryginalnego mustanga ze Stanów za pośrednictwem SP Automotive. Polecam ich usługi, zajmują się całą logistyką.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Jan_MuSi / 5.173.249.* / 2021-09-28 13:57
Polecam wypożyczalnię samochodów Auto Expert. Oferują sprawne i zadbane samochody za rozsądną cenę. Zawsze jestem zadowolony z jakości usługi.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

PAtrykNo / 5.173.253.* / 2021-07-25 19:48
Jeśli twoje auto wymaga zregenerowania części to polecam firmę REG-TRUCK. Firma wykonuje regenerację min. zacisków hamulcowych, maglownicy i turbosprężarki. Zleciłem wykonanie takiej regeneracji w moim aucie i teraz chodzi jak złoto.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Agata_Nawrot / 5.173.251.* / 2021-06-30 20:39
Kierowcom polecam rzetelną stację kontroli pojazdów Henderson. Jeżdżę tam na badania każdego roku i zawsze jestem dobrze obsłużona. Polecam!

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Wjociechowski_Wojtek / 5.173.248.* / 2021-06-28 13:00
Jeśli potrzebujesz jakieś części do swojego samochodu to polecam sklep AutoExpert, w którym znajdziesz to czego szukasz.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Damian221 / 5.173.254.* / 2021-05-24 01:23
Regenerację dwumasu, sprzęgła lub maglownicy polecam zlecić firmie AVANTI. Firmę cechuje profesjonalne podejście do każdego zlecenia.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

PrzemysławWW / 5.173.250.* / 2021-04-28 23:11
Samochód i jego eksploatacja nie są tanie, dlatego warto zabezpieczyć auto przed kradzieżą. Polecam niezawodne systemy antykradzieżowe oferowane przez JK-LIMITED. Warto im zaufać, to rzetelna firma!

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Filipski / 5.173.250.* / 2021-04-28 21:05
Sporadycznie potrzebuję samochodu, więc nie posiadam auta na własność. W sytuacji gdy potrzebuję samochodu wypożyczam go od Auto Expert. Polecam tą wypożyczalnie.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

WiktorKowal / 5.173.250.* / 2021-04-28 14:24
Polecam świetny warsztat samochodowy Serwis Niedźwiedź-Lock. Warsztat oferuje profesjonalne podejście do każdego samochodu i fachową naprawę. Polecam!

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Adam92419 / 5.173.248.* / 2021-04-25 19:02
Spore oszczędności w naprawie można zyskać poprzez regenerowanie zużytych części zamiast zakupu nowych. Ostatnio oddałem zaciski hamulcowe do regeneracji firmie Reg Truck i wyszło to bardzo korzystnie, a zregenerowane części działają perfekcyjnie! Polecam usługi Reg Truck!

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

Malecki / 2021-04-21 11:58
Wystarczy naprawić raz i mieć spokój :) U mnie jedyna większa awaria dotyczyła turbiny, ale po regeneracji w AMSerwis w Trójmieście moc powróciła.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

matr5a / 79.191.138.* / 2021-03-14 13:22
Polecam usługi www.dpfsmolna.pl

Artykuł dla debili

123qwe / 188.164.243.* / 2014-07-20 21:33
Z artykułu zrozumiałem:
- nowego samochodu się nie tankuje.
- nowy samochód nie ma przeglądów
- nowy samochód nie ma obowiązkowego OC

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

T. / 81.190.62.* / 2014-07-18 12:14
Zależy jaki samochód sobie kupiłeś.
Jeśli nowy ,to do wymiany rozrządu tylko kupujesz paliwo ,olej i filtry,wszystko to co niezbędne do codziennej eksploatacji jak w każdym aucie. Jeżdżenie do ASO na przegląd techn. po okresie gwarancyjnym to tylko niepotrzebny drenaż kieszeni.Pierwszy raz można pojechać zobaczyć za co się "płaci".
Jeśli niemiecki ,"przejechany" i zajechany to skarbonka bez dna od samego początku od zakupu i jeszcze do końca nie wiadomo czy nie wpakowałeś się w bagno.

hehe

heh / 91.189.223.* / 2014-07-18 10:15
1/ A co z AC? Kupując nowe auto trzeba bezwzględnie je mieć, bo a nóż będziemy mieć tzw. "szkodę parkingową", której ani OC ani gwarancja nie załatwi a to już tysiące złotych. Zresztą na gwarancji każdej usterki nie naprawią, bo "nic się nie dzieje", a nowsze samochody mają więcej elektroniki i systemów, które ciągle nawalają
2/ masz kilkulatka - mniej tracisz na wartości przy odsprzedaży,
3/ różnice w standardowych kosztach eksploatacyjnych /benzyna, płyny itp/ - żadne, różnice w kosztach wymiany filtrów itp - duże na niekorzyść nowego, bo poza serwisem nie można tego zrobić.
4/ skończyły się czasy dalekich wyjazdów samochodem - taniej, szybciej i wygodniej polecieć i wynająć samochód na miejscu albo jeździć taryfami

Mam nową Lagunę na gwarancji ...

psps / 78.10.109.* / 2014-07-17 16:24
ale w serwisie nie słyszą że coś terkocze i brzęczy w klimatyzacji podczas jazdy. Robią głupie miny i dają mi do zrozumienia żebym się odwalił dopóki auto jeździ. Nikt nic nie słyszy. Wogóle dziwią się że mam wyłączone radio. Cytuję "powinien Pan mieć włączone radio na 20, bo tak sprawdzamy pojazd". Tak że z nowym też nie jest bezproblemowo.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

edward__ / 164.127.117.* / 2014-07-17 15:29
Zastanawiam się nad tą tabelką z kosztami rocznymi utrzymania samochodu, moim zdaniem jest pełna błędów.
1)"Rozrząd 1000zł rocznie". No sorry, ale co roku nie wymienia się rozrządu, chyba że ktoś jeździ rocznie 60tys. km. Poza tym 1000zł to chyba kosztuje wymiana w ASO i to w samochodach z silnikami V6. W moim samochodzie to koszt z robocizną 450zł
2)"Serwis klimatyzacji 150-200zł" Robię co roku odgrzybianie i uzupełnianie, sprawdzanie szczelności. Kosztuje to 100zł, w tym roku zapłaciłem 130zł, bo trzeba było wymienić uszczelki i jakąś rurkę.
3)"Wymiana opon 150-200zł." Rocznie są 2 wymiany. Tyle że 100zł to kosztuje wymiana opon na felgach 18'' i to w dobrym punkcie. Ja za wymianę opon 16'' płacę 60zł.
4)Myjnia 360-480zł. To naprawdę trzeba być czyścioszkiem żeby myć samochód 2razy w miesiącu.
 
jarek5566 / 77.254.99.* / 2014-07-21 17:25
dodam nawet więcej:
rozrząd? moje auto ma mieć wymianę co 120 tys. km, wymiana opon? ma je na felgach, od 6 wymian zmieniam sam, nie wywarzam, bo auto nie bije, kierownica ani nie drgnie, klima działa u mnie bez uzupełniania od 3 lat, więc co najwyżej parę złotych za odgrzybianie, dalej .... pojechać do mechanika ze starym autem aby sprawdził rozrząd??? kto to pisze? pewnie, że jak łożyska słychać to może sprawdzić, ale pasek? niby co, że nie jest popękany? niech sobie zobaczy ten specjalista przy następnej wymianie na swój stary pasek i znajdzie ślady zużycia, jednym słowem, poziom brukowca

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

sponsorowany naganiacz / 94.197.35.* / 2014-07-17 11:16
20 000 PLN to jest 4000 GBP czyli w UK mozemy za to kupic 5-7 Leonie auto sredniej klasy a majac znizki na ubezpieczeniu od lat nie doplacam nic.

Poland jest drogi I wezcie Panie nie sponsorujta artykulow Bo rachunek ekonomiczny jest inny jak sie wie co sie robin.

Auto wiec nie stare,wciaz ladne I nie drogie.
A obetrzec tez tak nie szkoda a czesci tylko nowe ale nie originalne kupowac I mechanik znajomy zawsze ten sam I nie ma o czym dyskutowac.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

z13 / 83.6.228.* / 2014-07-17 10:37
Za to ,że nas nie staĆ NA NOWE AUTA TO MUSIMY CHYBA PODZIĘKOWAĆ PREMIEROWI I MINISTROWI FINANSOW.Opodatkować sprzedaż nowych aut jeszcze bardziej ,a będziemy kupować używane taczki.Ale to przecież wszystko dla dobra spoleczeństwa, prawda?

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

lampe / 77.255.204.* / 2014-07-17 09:49
Wszystko zależy od podejścia i potrzeb kierowcy
Ja co roku kupuje samochód tak do 10000 i nic a nic w nim nie robie jezdże codzienie do pracy ok 30 km w jedna strone czasem robie dziennie 100 km.
Jeżeli coś jest nie tak co popycham auto dalej z minimalna stratą wartości i kupuje następnę. Raz nawet jeszcze zarobiłem 700 zł na renówce w kabrio. Dlatego takie artykuł są dla mnie śmieszne nic ciekawego nie wnoszą w życie obywatela zero edukacji.
 
guru122 / 77.253.232.* / 2014-07-17 10:02
Bo to jest artykuł sponsorowany przez sprzedawców nowych nie psujących się cudeniek za sto kafli:DDD

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

STUDENCIAK2244 / 2014-07-17 09:32 / portfel
Jestem pracownikiem umysłowym i po ostatnio przeżytych ekscesach u mechanika powiedziałem, że więcej nie oddam auta nikomu do naprawy bo wolę zrobić wszystko sam, nie dośc że taniej to masz pewność że zrobiłeś to jak należy. np. wymieniono mi sworzeń wachacza przód, przy "naprawie" mechanik uszkodził gumowy element tłumiący o czym mi nie powiedział i tłucze się że nie powiem jak bo to nie do opisania.
 
edw@@ / 164.127.117.* / 2014-07-17 13:00
Zawsze lepiej samemu, ale trzeba do tego mieć garaż albo chociaż działkę, sporo narzędzi i zacięcie do takich robót. Wyjdzie na to, że to rozwiązanie dobre, ale dla jednego na stu kierowców.
 
z13 / 83.6.228.* / 2014-07-17 10:43
Pracownikom umysłowym w ogóle nie powinny psuć się samochody
 
STUDENCIAK2244 / 2014-07-17 11:57 / portfel
Daruj sobie sarkazm

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

guru122 / 77.253.232.* / 2014-07-17 09:02
Ładowanie kasy w stary samochód i tak wychodzi taniej niż gigantyczna utrata wartości nowego cudeńka. Poza tym jak gdzieś otrzesz starego to ci nie żal.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

rtuop / 46.238.125.* / 2014-07-17 08:18
A może szanowny redaktor obliczy ile traci przeciętny Kowalski po 2 latach użytkowania nowego samochodu. Po tym okresie przeciętnie wartość samochodu spada ok 50 % w zależności od marki więc biorę kalkulator. Kupuje samochód za 15000 do tego naprawy 5000 mam 20000. Kupuję nowy model za ok 70000 tracę na wartości ok 30.000. Czyli de facto, nie licząc oczywiście obsługi nowych cacuszek, drogich ubezpieczeń, na samej wartości jestem zazwyczaj parę tysięcy do przodu z używanym autem. Tylko nie piszcie mi o dieslach bo te się skończyły w latach 90.
 
Ron 777 / 46.21.219.* / 2014-07-17 09:02
Tak, tylko nikt o zdrowych zmysłach nie sprzedaje nowego samochodu po dwóch latach, więc strata wartości jest czysto wirtualna. Jesli eksploatujemy samochód przez 8 lat i wtedy porównamy całkowity koszt użytkowania samochodu od nowości i kupionego w wieku np 5 lat (po koniec tego okresu będzie miała 13 lat!) rachunek będzie całkowicie inny.
 
taksietorobi. / 188.30.13.* / 2014-07-17 16:19
Uzywane samochody w dobrym stanie kupuje sie na 2 maximum 3 a nie na osiem.
 
bieda tu rzadzi / 94.197.35.* / 2014-07-17 12:35
Nowy samochod na 8 lat to chyba kupuje tylko Polak bo bedzie placil latami kredyt.
Na zachodzie jest masa aut uzywanych w wielkich komisach 2-4 letnich.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

squun / 78.133.227.* / 2014-07-17 07:18
"bardzo zachęcam do regularnych przeglądów. Jeśli nie w autoryzowanych serwisach, to u zaufanych, profesjonalnie przygotowanych do obsługi samochodu mechaników. "

Proszę mi pokazać takich mechaników!!!
 
edw@ / 164.127.117.* / 2014-07-17 16:11
Ja znam w swojej okolicy co najmniej kilku zaufanych mechaników. Jak nie znasz żadnego, popytaj sąsiadów, takie rekomendacje są warte 1000x więcej niż jakakolwiek reklama.
 
~J / 185.6.54.* / 2014-07-17 07:33
Są, tylko na pewno nie w ASO. Tam lepiej nawet roweru nie prowadzić bo zespusją.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

tankujący / 89.72.125.* / 2014-07-17 07:17
Z nagłówka wynika, że nowych aut nie trzeba tankować:

"Używane auto możemy kupić w atrakcyjnej cenie, ale w pierwszym roku po transakcji musimy wydać nawet połowę jego wartości na niezbędne opłaty, naprawy oraz tankowanie. Inaczej jest z pojazdem nowym (...)"

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

squun / 78.133.227.* / 2014-07-17 07:14
kupiłem kilkuletnią fabią w 1,9tdi(za 16tys) i przez 5 lat zrobiłem nią około 100 tys km. koszty paliwa na tym dystansie to około 20 tys zł. Gdybym miał benzynę to spalanie około 2litry więcej na 100km czyli około 10zł, więc na tym dystansie co przejechałem około 10 tys zł drożej. Nawet jak by mi padła turbina czy wtryski to i tak jestem do przodu... tylko diesel!
 
Bolesław / 46.151.76.* / 2014-07-17 09:52
Rzeczywiście ten samochód zużywa poniżej 4l/100km?
Jeśli tak, to gratuluję, ale jeśli nie, to nie wprowadzaj innych w błąd.
Poza tym, sądzę, że różnica w zużyciu paliwa pomiędzy dieslem a benzyną w samochodzie wielkości Fabii wynosi raczej ok. 1l/100 km, więc chyba tę oszczędność przeszacowałeś.

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

PAndy / 183.90.37.* / 2014-07-17 06:54
A nowe samochody się nie psują. Przecież gwarancja nie obejmuje wszystkich komponentów i wszystkich sytuacji. Może się więc zdarzyć, ze wydamy 70 tyś, a samochód padnie i pozostaniemy bez samochodu. Prawda jest taka, że najdroższym samochodem w utrzymaniu jest samochód nowy.
 
echh / 159.245.16.* / 2014-07-17 06:52
Sens i poziom artykulu zenujacy.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Re: Ile rocznie wydajemy na samochód? Nawet połowę jego wartości!

smok2223 / 79.189.225.* / 2014-07-17 06:28
Rejestracja rokrocznie, rozrząd rokrocznie.Zapomnieliście jeszcze o akcyzie, tłumaczu, opłacie recyklingowej, karcie pojazdu i wydaniu dowodu rejestracyjnego, za które też trzeba płacić co roku.
Poza tym pozostałe opłaty są zawyżone. Kto co roku sprawdza klimę? części i naprawy za 1500 też przesada, a wymiana opona za 200zł to bajka (też co roku?)
 
mmx / 2014-07-17 07:11 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
akurat co do kosztów to nie przesadzają

jest po prostu tak że co roku coś może "pójść" w używanym aucie ...raz trzeba rozrząd wymienić raz półoś, raz sprzęgło, raz amorki, raz wahacze (itp itd), klocki tarcze, chłodnice (że nie wspomnę o kwestiach silnika) itp itd ....

nie ma roku aby coś większego nie trzeba było zrobić w aucie jeśli rocznie pokonujemy 20-30 tysięcy

tutaj nie wymieniano tego a tylko rozrząd więc ok (z większych napraw rok w rok trzeba doliczać średnio ok. 1500-2000 do ogólnych kosztów amortyzacji)

Oferty motoryzacyjne