Honda zamiast diesli stawia na hybrydy
Japoński koncern nie będzie już pracował nad rozwojem tzw. czystych diesli do dużych samochodów.Ogłosił to prezes Honda Motor Company Takeo Fukui. Jego słowa cytuje w swoim portalu internetowym magazyn "Automotive News". Fukui zapowiedział, że jego fima nie będzie pracowała nad nową generacją silników wysokoprężnych o niskiej emisji CO2. Powodem są rygorystyczne normy emisji dwutlenku węgla wprowadzane w Japonii i Stanach Zjednoczonych. Skonstruowanie silników Diesla, które spełniałby te wymogi, byłoby zbyt kosztowne. Dlatego Honda postawi na napęd hybrydowy, który zamierza stosować także w większych modelach aut.
- Sądzę, że potrafimy znaleźć balans między kosztami i efektywnością - stwierdził prezes japońskiego koncernu. Strategia ta może znakomicie sprawdzić się w ojczyźnie Hondy i USA. W Europie samochody osobowe z silnikami Diesla są chętnie kupowane, w tzw. starej Unii Europejskiej nadal - mimo kryzysu - stanowią ponad 50 proc. rynku nowych aut. Wycofując ze swojej oferty samochody na olej napędowy, Honda ryzykuje, że jej udział w europejskim rynku spadnie. W tej chwili wynosi ok. 2 proc. (wszystkie dane - ACEA).