2013-09-25 08:55
Nieoznakowany radiowóz - dlaczego warto patrzeć w lusterka

To koszmar każdego kierowcy, zwłaszcza motocyklisty. Lecisz autostradą ponad 2 paczki, będąc święcie przekonanym, że wyprzedzasz samych przedstawicieli handlowych i ludzi jadących do Ikei, podczas gdy w jednym z samochodów siedzą stróże prawa z odpalonym wideorejestratorem. Dalsza rutyna jest znana. Odkręcasz jeszcze bardziej, samochód cię dogania, miga bułami i dzień przestaje być przyjemny.
Gość z UK przekonał się "the hard way". Za jazdę ze sporą prędkością na autostradzie M5 dostał 1,5 roku zakazu prowadzenia motocykli, 250 godzin prac publicznych i mandat na ponad 700 zł. Teraz przypomnijcie sobie, jaka kara za podobny wyczyn grozi w Polsce...
skomentuj artykuł