2013-10-23 09:02
Lamborghini Gallardo i motocyklista bez kasku
To, co zaraz zobaczycie jest bardzo, ale to bardzo głupie. Bo jak inaczej nazwać gościa na motocyklu, który jedzie bez kasku, bez odzieży, w koszuli i który ściga się z Lamborghini Gallardo? Wszystko na drodze publicznej, w nocy. Wszyscy wiemy, że walki motocykl kontra samochód na publicznej drodze nigdy nie są dobrym pomysłem, ale bez kasku? Serio?
skomentuj artykuł