Mapa ryzyka na polskich drogach
Lubelskie, podkarapckie, świętokrzystkie i warmińsko-mazurskie - to województwa, których drogi są najbardziej niebezpieczne. Tak wynika z najnowszej Mapy ryzyka na drogach krajowych w Polsce opracowanej przez ekspertów z Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej, Polskiego Związku Motorowego oraz Politechniki Gdańskiej.
To już trzecia z kolei mapa pokazująca ryzyko wypadków na drogach krajowych, będących w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Poziom ryzyka pokazany jest kolorami od zielonego oznaczającego bardzo małe ryzyko, poprzez żołty, pomarańczowy, czerwony do czarnego.
Większość dróg na mapie ma niestety kolor czerwony lub czarny, ale i tak nastąpiła poprawa w porównaniu do poprzedniej mapy. Dr Kazimierz Jamróz z Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej podkreślił, że 50 procent dróg jest czarnych, podczas gdy w roku ubiegłym było ich 60 procent.
Eksperci sprawdzili, gdzie w latach 2007-2009 wydarzyło się najwięcej ciężkich wypadków i jak to się ma do liczby przejeżdżających danym odcinkiem samochodów. Tam, gdzie najbardziej niepokojące dane z obu kategorii się pokrywały, wyznaczyli tak zwane odcinki krytyczne. W porównaniu do poprzedniej mapy odcinków krytycznych jest mniej.
Mieliśmy 44 odcinki krytyczne teraz jest ich 29, czyli jest postęp - powiedział Kazimierz Jamróz. Zdaniem eksperta poprawa wyynika między innymi z większej liczby fotoradarów, przebudowy dróg, działań prewencyjnych policji i większej świadomości społecznej.
Kazimierz Jamróz przyznaje jednak, że na tle Europy drogi w Polsce są nadal bardzo niebezpieczne.
Ale jak wybudujemy drogi ekspresowe, autostrady, przebudujemy dojazdy do miast - będzie się to zmieniać. Hiszpania jest dobrym przykładem; też 10 latemu miała podobne kolory, w tej chwili już się tam mocno zmieniło; co najmniej połowa tych czarnych i czerwonych dróg zmieniła się na żołte i pomarańczowe - powiedział Kazimierz Jamróz.
Mapa jest dostępna na stronach internetowych, między innymi www.eurorap.pl.