Money.plMotoryzacjaWiadomościAktualności

Sport w pigułce

2014-03-19 22:36

Sport w pigułce

Sport w pigułce

Jeszcze niedawno takie - silnik i osiągi były zarezerwowane dla tzw. hot hatch'y, czyli usportowionych samochodów o kompaktowych rozmiarach. Ford Focus ST, Renault Megane RS czy VW Golf GTI mogą się bać, bo oto nadjeżdża Audi S1. Dziki maluch, do tego wyposażony w stały napęd na cztery koła - quattro.

 

Oznaczenie S1 zajmuje w historii Audi specjalne miejsce i kojarzy się tak, jak EVO z Mitsubishi czy STi z Subaru, czyli z rajdami. W latach 80. Audi Quattro S1 dominowały na rajdowych trasach, dwukrotnie zdobywając dla niemieckiego producenta tytuł mistrz świata konstruktorów (w 1982 r. i 1984 r.). Chociaż ani pod względem wielkości, ani konstrukcji współczesne Audi S1 nie ma nic wspólnego z utalentowanym przodkiem, zamiłowanie do osiągów z wysokiej półki ma to samo. Napęd quattro również. Oczywiście, z technicznego punktu widzenia w innym wydaniu.

Audi S1 Sportback - jedyne takie małe auto
  • fot: Audi
  • fot: Audi
  • fot: Audi

Dwulitrowy, turbodoładowany silnik TFSI o mocy 231 KM, z którego siła napędowa trafia do czterech kół pozwala najmniejszemu Audi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 5,8 s (odmiana 5-drzwiowa - Sportback - jest wolniejsza o 0,1 s). Prędkość maksymalna jest elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Nieźle, jak na mały samochód idealny - przede wszystkim - do miasta i skrojony na potrzeby codziennej eksploatacji.

Szybkiemu przeskakiwaniu z zakrętu w zakręt pomaga nowe 4-wahaczowe zawieszenie tylnej osi oraz nowe amortyzatory i sprężyny, dostosowane do osiągów Audi S1. Na potrzeby usportowionego malucha zmieniono charakterystykę nie tylko zawieszenia, ale również układu kierowniczego. Dzięki tym zmianom S1 potrafi być szybkie zarówno na prostej, jak i na zakrętach. Dynamicznej jeździe, nawet na wysokich biegach, sprzyja spora siła napędowa, wynosząca 370 Nm. Wielopłytkowe sprzęgło, znajdujące się przy tylne osi oraz elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego dbają o to, aby w każdej chwili do każdego z kół docierało dokładnie tyle momentu obrotowego, ile są w stanie przenieść na asfalt. Nie mniej i nie więcej, gdy w grę wchodzą osiągi na jak najwyższym poziomie. W tym celu Audi A1 seryjnie jest też wyposażone w 17-calowe obręcze kół z oponami w rozmiarze 215/40. Jako opcję dopuszcza się nawet większe i szersze - 225/35 R18.

Jeśli kierowca zapragnie zmienić oblicze S1 z auta małego dzikiego na małe mniej dzikie (czytaj - bardziej komfortowe w codziennym użytkowaniu), dzięki systemowi Audi drive select może sprawić, że silnik będzie łagodniej reagował na gaz, a amortyzatory o regulowanej sile tłumienia zapewnią więcej komfortu. Wtedy też, być może, uda się uzyskać średnie zużycie paliwa na obiecanym przez producenta poziomie 7 l/100 km. Ale po co się tak katować, gdy do dyspozycji jest 231 KM, a do drugiej setki można przenieść się w mniej niż 6 s?

Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne