Infolinie ubezpieczycieli - nie wszystkie są tak samo dobre
Testujący dzwonił do każdego z ubezpieczycieli dwukrotnie – za pierwszym razem w celu uzyskania informacji o ofercie ubezpieczeń komunikacyjnych i za drugim, aby zgłosić szkodę komunikacyjną. Oceniono głównie czas oczekiwania na połączenie, liczbę „przeklików" (czyli to, ile razy musimy naciskać coś na telefonie w czasie połączenia, aby porozmawiać z konsultantem) i łatwość samego znalezienia kontaktu na stronie www.
Większość połączeń była wykonywana w dniach 17-19 marca 2015 r. w godzinach 16-20. Poniżej zamieszczamy najistotniejsze wyniki testu mfind.pl:
Jak widać na powyższej infografice, znalezienie kontaktu na stronie www w niektórych towarzystwach wcale nie było takie proste. Na szczęście w większości przypadków numer telefonu udawało się uzyskać bez większego problemu. Co ciekawe, z przeprowadzonego testu wynika, że klient więcej czasu czeka na połączenie z infolinią udzielającą informacji o ofercie (nie każdy ubezpieczyciel ją posiada) niż jeśli chce zgłosić szkodę. Na szczęście w obydwu przypadkach czas ten rzadko przekracza 2 minuty.
Z testu mfind.pl przeprowadzonego pod patronatem Rzecznika Ubezpieczonych wynika, że najlepiej wypadły infolinie PZU i Generali. Znalezienie odpowiednich numerów telefonu jest łatwe, a późniejsze oczekiwanie na rozmowę krótkie. Jeśli chodzi o rywalizację na najmniej problemowe zgłoszenie szkody, zwycięzcami okazały się Link4 i TUW Pocztowe.
Jak zatem widać, ubezpieczenia różnią się nie tylko wysokością i pakietami dodatkowych usług, ale również jakością obsługi infolinii. Warto o tym pamiętać, kiedy za jakiś czas będziemy je ponownie wykupować.