2015-01-13 10:51

Bentley Bentayga za ponad milion złotych, tysiące chętnych na nowego SUV-a

Za inspirację do nazwy posłużyły dwie lokalizacje geograficzne: tajga, czyli największy na świecie transkontynentalny las oraz Roque Bentayga, jeden ze szczytów górskich, znajdujący się na Wyspach Kanaryjskich. Pierwsze litery nawiązują także do nazwiska założyciela Bentley Motors, Waltera Owena Bentleya.

Tysiące zamówień, a do odbioru dopiero za rok

Szerszej publiczności SUV ukaże się w ostatecznej wersji produkcyjnej w ciągu nadchodzących miesięcy, jednak do sprzedaży samochód trafi dopiero w przyszłym roku. Podczas trwających aktualnie targów samochodowych NAIAS w Detroit, Durheimer zakomunikował, że Bentley zgromadził już depozyty od 4000 klientów, którzy są zainteresowani zakupem SUV-a, nie wiedząc nawet jak będzie ostatecznie wyglądał. Być może podziałały na nich słowa szefa marki, który zapewnił, że Bentayga ”będzie najbardziej luksusowym i ekskluzywnym SUV-em świata.” Innymi słowy ma być to Bentley wśród wszystkich aut tego segmentu.

Bentley Bentayga będzie bazował na specjalnie zaprojektowanej dla niego płycie podłogowej, a gotowe egzemplarze będą zjeżdżać z linii produkcyjnej, niezależnej od innych modeli. Montaż auta odbywać się będzie w angielskiej fabryce, zlokalizowanej w miejscowości Crewe. Uruchomienie produkcji SUV-a pozwoliło na stworzenie dodatkowych, 900 miejsc pracy. Kolejne 300 wakatów czeka w obrębie biznesu podwykonawczego: inżynierii, produkcji, sprzedaży i marketingu.

Najdroższy w portfolio Bentleya

Przedstawiciele Bentleya mają nadzieję, że nowy model pozwoli im rozszerzyć zasięg na rynkach, które do tej pory nie miały większego wpływu na ogólną sprzedaż marki. Mowa tutaj o Ameryce Południowej i niektórych krajach azjatyckich. Dzięki modelowi Bentayga, producent oczekuje do 2020 roku niemal podwojenia sprzedaży swoich samochodów do 20 000 sztuk rocznie. W ubiegłym roku dostarczając łącznie 11 020 pojazdów, marka zwiększyła swoją globalną sprzedaż o 9 procent.

Bentayga na początku będzie napędzana 12-cylindrowym silnikiem benzynowym. W kolejnym etapie do oferty mają zostać wprowadzone wersja plug-in hybrid oraz Diesel V8. Ceny? Jak zdradził Wolfgang Durheimer, niektóre wersje SUV-a będą kosztować więcej niż obecnie najdroższy model w portfolio producenta – Mulsanne, którego cennik startuje od kwoty 294 tys. euro.