materiał promocyjny

Skoda

Crossover, który debiutował w 2009 roku, do dzisiaj przysporzył Skodzie ponad 300 tys. nowych klientów. Kuracja odmładzająca, którą niedawno przeszło Yeti, nie ogranicza się wyłącznie do zmian w nadwoziu. Nowe jest także wykończenie wnętrza, wyposażenie, silniki oraz układ przeniesienia napędu na cztery koła ze sprzęgłem Haldex 5. Yeti po faceliftingu to pierwszy model Skody, który można wyposażyć w czujniki parkowania z kamerą cofania. Z systemem Automatic Parking Assistant na pokładzie Yeti potrafi automatycznie ustawić się zarówno między samochodami zaparkowanymi wzdłuż krawężnika, jak i prostopadle do niego. Wyjazd z ciasnego miejsca parkingowego również można powierzyć automatyce. Nowością w Yeti jest też system dostępu do auta i uruchamiania silnika bez sięgania po kluczyk, który sprawdził się w droższych modelach Skody.

Wszechstronność na ocenę celującą

Największa zaleta Skody Yeti - przestronne, dobrze doświetlone wnętrze z systemem 3 niezależnie przesuwanych i składanych foteli z tyłu - pozostała bez zmian. Każdy z foteli, dzielonych w proporcjach 40:20:40, można złożyć lub wyjąć. Po usunięciu z auta środkowego fotela zewnętrzne dają się przesuwać nie tylko wzdłuż, ale również w poprzek. Dzięki temu bardzo szybko i łatwo Yeti można przekształcić z samochodu 5-osoboowego w 4-osobowy, z większą ilością miejsca na nogi i na wysokości ramion dla pasażerów podróżujących z tyłu. Jeśli trzeba przewieźć wyjątkowo długie przedmioty, można złożyć prawy fotel z tyłu i oparcie fotela pasażera z przodu.

Pojemność bagażnika przy standardowym ustawieniu foteli z tyłu liczy spore 405 l. Po przesunięciu foteli o 15 cm do przodu pojemność bagażnika wzrasta do 510 l. Gdy fotele zostaną złożone, ale pozostaną w aucie, pojemność bagażnika rośnie do aż 1580 l. Po usunięciu foteli z auta pojemność bagażnika wynosi gigantyczne 1760 l, czyli więcej niż w znacznie większych i droższych samochodach kombi czy minivanach.

Skoda Yeti po faceliftingu jest oferowana w 3 wersjach stylizacji nadwozia

• fot: Skoda
• fot: Skoda
• fot: Skoda

zobacz całą galerię

Oprócz sztywnej i wytrzymałej konstrukcji nadwozia, która została nagrodzona najwyższą notą w teście zderzeniowym, seryjne wyposażenie Skody Yeti obejmuje układ stabilizacji toru jazdy (ESC), system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania (ABS) ze wspomaganiem nagłego hamowania, układ przeciwdziałający blokowaniu kół napędzanych w czasie hamowania silnikiem na śliskiej nawierzchni (MSR) oraz w elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego (EDS). Dodatkowo Yeti można uzbroić w system wspomagania ruszania pod górę i zjazdu oraz w system kontroli ciśnienia w oponach. Pasażerów może chronić aż 9 poduszek powietrznych (czołowe i boczne z przodu, kurtyny powietrzne, boczne z tyłu oraz poduszka powietrzna chroniąca kolana kierowcy). Yeti po faceliftingu może być wyposażone w reflektory biksenonowe ze światłami do jazdy dziennej w technice LED oraz w światła przeciwmgłowe z funkcją doświetlania zakrętów.

Silniki - elastyczne i oszczędne

W Skodzie Yeti po faceliftingu dostępne są 3 silniki benzynowe i 4 wysokoprężne do wyboru, współpracujące z 5- lub 6-biegowymi przekładniami mechanicznymi, albo z 6- lub 7-stopniowymi automatycznymi skrzyniami biegów z dwoma sprzęgłami (DSG). Wszystkie jednostki napędowe oferowane do Skody Yeti są turbodoładowane i mają bezpośredni wtrysk paliwa. Najsłabsza jednostka napędowa - 1,2-litrowa benzynowa TSI - dysponuje mocą 105 KM, natomiast najmocniejsza - 2.0 TDI - 170 KM. W zależności od rodzaju silnika Yeti może być wyposażone w napęd na przednie lub na cztery koła. Najoszczędniejszą odmianą silnikową Yeti (GreenLine) jest wersja ze 105-konnym, 1,6-litrowym dieslem pod maską, zużywającym jedynie 4,6 l oleju napędowego na 100 km. Oprócz odmiany GreenLine trzy inne wersje silnikowe (1.4 TSI/122 KM, 1.6 TDI DSG/105 KM, 2.0 TDI/140 KM) są dostępne z pakietem Green tec, na który składają się system Start-Stop, układ odzysku energii hamowania i opony o zmniejszonym oporze toczenia.

Jedno auto - dwa style

Po liftingu Skoda Yeti jest oferowana w dwóch odmianach - jako samochód typowo miejski bez terenowych atrybutów (m.in. zwiększonego prześwitu, wzmocnionych zderzaków z przodu i z tyłu), ale dostępny także z napędem na cztery koła oraz w wersji Outdoor, z wyglądu przypominającej większe SUV-y, chociaż oferowanej również z napędem tylko na przednie koła. Jest jeszcze trzecia odmiana stylizacji nadwozia, póki co nie dostępna w Polsce, a mianowicie - Monte Carlo, charakteryzująca się czerwonym kolorem nadwozia z czarnym dachem i z dodatkami nawiązującymi do sportowej przeszłości Skody i jej sukcesów w rajdach samochodowych.

Materiał powstał we współpracy z firmą Skoda Polska.