Na początek zaglądamy do koncernu Fiat Chrysler Automobiles, którego lista nowości samochodowych zaprezentowana w Genewie jest dość imponująca. Nie wszystkie mają wprawdzie status światowej premiery, ale nawet te europejskie z pewnością przyciągną wielu zwiedzających na stoiska marek grupy FCA. Mowa tu o Fiacie 124 Spider, który światową premierę miał w listopadzie ubiegłego roku na wystawie w Genewie, czy o Alfie Romeo Giulia, która po ponad pół roku od swojej pierwszej oficjalnej prezentacji w końcu w marcu br. trafi do produkcji.

Z pewnością sporym zainteresowaniem cieszyć się będzie Fiat Tipo, który właśnie pojawił się w sprzedaży na polskim rynku, choć tylko jako sedan. Natomiast w Genewie magnesem przyciągającym zwiedzających i przedstawicieli mediów będą również odmiany hatchback i kombi. Segment C jest niezwykle ważny na europejskim rynku, więc Fiat wiąże z tą nowością wiele nadziei na dobrą sprzedaż. Rozwiązania techniczne w hatchbacku i kombi będą identyczne jak w wersji sedan, dlatego też można się spodziewać identycznej palety silników o mocy od 95 do 120 KM.

Aż dwie ważne premiery pokaże w Genewie Renault. To nowa generacja Renault Megane w wersji kombi, czyli Sport Tourer, a także nowe wcielenie jednego z najpopularniejszych minivanów na europejskim rynku, czyli Renault Scenic. W przypadku francuskiego kompakta będziemy świadkami premiery nie tylko jego wydłużonej wersji, ale również nieco usportowionej - GT. Z kolei nowy Renault Scenic to przede wszystkim nowoczesna i całkiem atrakcyjna sylwetka zewnętrzna, która - wzorem większego Espace - zmierza w kierunku świata crossoverów. Technicznie Scenic, zbudowany na tej samej płycie podłogowej co Megane, raczej niczym specjalnym nas nie zaskoczy. Znajdziemy tu identyczne silniki, systemy, czy większość innych rozwiązań z kompaktowego Renault.

Już sam fakt, iż mamy do czynienia ze światową premierą, z reguły zwiększa zainteresowanie danym stoiskiem. W przypadku Seata, w Genewie po raz pierwszy w historii hiszpańskiej marki pojawi się model z segmentu SUV-ów. Seat Ateca to hiszpański odpowiednik Volkswagena Tiguana, który na początku będzie oferowany z pięcioma jednostkami napędowymi o mocy od 110 do 190 KM i z napędem na przód bądź koła obu osi. Hiszpański SUV pojawi się w sprzedaży na europejskich rynkach na przełomie wiosny i lata.

Również Toyota wchodz i do nowego dla siebie segmentu. Toyota C-HR to mały crossover, który ma być propozycją Japończyków w tym najszybciej rozwijającym się obecnie segmencie rynkowym. Mocną stroną powinien być świeży, atrakcyjny design, choć nie aż tak futurystyczny jak w przypadku zapowiadających ten model konceptów. Oczywiście nie zabraknie napędu hybrydowego, pochodzącego - podobnie jak i płyta podłogowa - z Priusa, choć w ofercie mają się pojawić również konwencjonalnie napędzane wersje.

Skoro jesteśmy przy segmencie małych crossoverów, to nie można ominąć nowości z Ingolstadt. Audi Q2 będzie kolejnym, najmniejszym autem z rodziny podwyższonych modeli z czterema pierścieniami na grillu z literką 'Q' w nazwie. Audi Q2 został zbudowany na skróconej platformie MQB, wszystkie wersje silnikowe będą oferowane z napędem na przód i tylko najmocniejsze otrzymają napęd na wszystkie koła. Nieco później do oferty ma dołączyć również najmocniejsza odmiana silnikowa SQ2.

To jednak nie koniec nowości w świecie SUV-ów. W Genewie pojawi się jeszcze jeden - i to dość duży gracz. To Maserati Levante. Auto ma typowe dla marki kształty oraz elementy wykończeniowe. W gamie silnikowej pojawią się zarówno silniki benzynowe - od 350 do 430 KM, jak i nieco słabsze wysokoprężne. SUV Maserati do sprzedaży na piewszych rynkach trafi już wiosną br.

Kolejny, tym razem sporo mniejszy SUV - Opel Mokka - na salonie w Genewie zostanie zaprezentowany w odświeżonej wersji. Tym razem jednak nie są to kosmetyczne zmiany wizualne, a dość duże modyfikacje. Opel przy tej okazji zmienił nazwę na Mokka X i otrzymał do swojej gamy nową, 1,4-litrową jednostkę benzynową z turbodoładowaniem o mocy 152 KM.

Segment D w Europie wciąż odgrywa ważną rolę, dlatego tu też trwa zacięta batalia o klienta. Do tej walki zamierza się włączyć Kia ze swoim nowym kombi. Kia Optima Sportswagon będzie pierwszym koreańskim kombi w tym segmencie rynku. Pod względem stylistycznym oraz technicznym nie będzie się różnić od swego nieco starszego kuzyna. Zaletą tej wersji Optimy ma być duża ilość miejsca w kabinie dla pasażerów oraz na ich bagaże, a także spora praktyczność wnętrza.

Z Frankfurtu przez Indie do Genewy. Taką dość nietypową drogą przybędzie na europejski rynek mały hatchback segmentu B, czyli Suzuki Baleno. Dosyć prosta konstrukcja ma być zaletą tego Suzuki, która z pewnością przełoży się na atrakcyjną cenę końcową. Do wyboru będą dwie wersje silnikowe - litrowa z turbodoładowaniem o mocy 112 KM i 1,2-litrowa o mocy 90 KM. Baleno do pierwszych europejskich krajów trafi już na wiosnę.

W Genewie pojawi się trzeci członek szwedzkiej serii 90 - mowa tu o nowym kombi Volvo V90. Naturalnie znajdziemy tu liczne stylistyczne nawiązania: do S90 i do sporo już większego XC90. Podobnie będzie z użytą technologią i zastosowanymi rozwiązaniami, a więc modularna platforma podłogowa SPA, czterocylindrowe silniki, a nieco później również najmocniejsza odmiana hybrydowa T8.

To będzie zapewne jeden z najbardziej ekologicznych modeli zaprezentowanych podczas genewskiej wystawy. Hyundai Ioniq jest pierwszym modelem, który będzie oferowany w trzech ekologicznych wersjach - hybrydowej, plug-in oraz elektrycznej. W ofercie nie znajdziemy konwencjonalnych silników. Wszystkie odmiany w swoich kategoriach mają należeć do najlepszych. Podajmy tu tylko przykład wariantu elektrycznego, którego silnik rozwija moc 120 KM, a zgromadzona w bateriach energia elektryczna pozwoli pokonać dystans ok. 250 km.