2009-03-11 15:09
Brawn o wykupieniu Hondy: Nie miałem wyboru
Fot. MotoTarget
Ross Brawn przyznał, że nie miał wyboru i musiał wykupić zespół Hondy, aby zapewnić mu przyszłość w świecie Formuły 1.
Nowy szef stajni z Brackley - zapytany podczas konferencji w Circuit de Catalunya o ryzyko związane z kupnem Hondy - powiedział: ,,Jeżeli mam być szczery, to nie miałem żadnego wyboru."
,,Zawsze coś może pójść nie tak, lecz jestem optymistą. Możemy polec na ustawieniach bolidu. Na razie wszystko wygląda dobrze i według mnie zespół posiada przyszłość. Jeżeli bolid okaże się za słaby, będziemy winić tylko siebie" - czytamy wypowiedź Brawn'a na łamach Autosportu.
Podczas swojej pierwszej konferencji prasowej Brawn potwierdził także, że struktura całego zespołu po przejęciu pozostanie niezmieniona. ,,Jeżeli nie będziemy trzymać się razem: ja, Nick Fry, Nigel Kerr, Caroline McGrory, John Marsden, to ciężko będzie utrzymać zespół przy życiu. Cieszę się, że mogę teraz powiedzieć: jesteśmy i jedziemy do Melbourne. To jest fantastyczne" - cytuje wypowiedź Brown'a Autosport.
Nowy szef Brawn GP wspomniał także, że mimo pokonania pierwszych trudności finansowych zespołu wciąż trwają poszukiwania sponsorów i inwestorów, którzy zapewnią rozwój teamu w przyszłości.
- ZOBACZ TAKŻE:
- Honda Racing F1 Team sprzedany!