Skoda Fabia: Ostatni rozdział telenoweli?
Co prawda to nadal tylko dwa zdjęcia, do tego nie wiemy, jak wygląda wnętrze, ale z kolejną informacją o nowej Skodzie Fabii wstrzymamy się do momentu, w którym będziemy mogli pokazać wszystko. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, mała Fabia wyglądem przypomina model Rapid. Oczywiście gabaryty są mniejsze, ale zaskoczenia raczej nie ma.
Mimo to producent twierdzi, że w nowej Skodzie Fabii zaklęto o wiele więcej emocji. Zdaniem Skody: "Nowy kierunek designu to kolejny krok w rozwoju naszej marki, a nowa Skoda Fabia to pierwszy model komunikujący ten język stylistyczny. Inspirowana projektem Skody VisionC, nowa Fabia jest bardziej charyzmatyczna, dynamiczna i sportowa."
Sam projektant modelu, pan Jozef Kabań powiedział, że większa ilość emocjo w stylistyce nie została okupiona zmniejszeniem funkcjonalności itp. W ostatniej informacji prasowej możemy przeczytać m.in.:
"Oczekiwania wobec marki i jej produktów z czasem zmieniają się, rozwijają. W ostatnich latach ŠKODA zapracowała sobie na wizerunek bezkonkurencyjnej w zakresie funkcjonalności i ilości miejsca we wnętrzu - zdecydowanie jest ponadprzeciętna. Jesteśmy przekonani, że teraz jest właściwy moment, by stworzyć silniejszą więź pomiędzy funkcjonalnością naszych samochodów a ekspresywnym, przejmującym wyglądem. Można powiedzieć, że tym sposobem wracamy do naszych korzeni: ŠKODA ma bogate tradycje w tworzeniu efektownych, wywołujących emocje samochodów, takich jak legendarna Skoda Popular Monte Carlo z lat trzydziestych. Dziś chcemy powrócić do tamtych sukcesów."
A Waszym zdaniem, nowa Skoda Fabia ma więcej emocji?
