Seat Leon ST na świeżych fotografiach
Zdaniem producenta, Seat Leon ST to najładniejsze kombi w swojej klasie dostępne na rynku. Czy to prawda? To już ocenią sami klienci oraz nasi Czytelnicy, ale trzeba przyznać, że auto jest ładną alternatywą dla Volkswagena czy Skody. Przy okazji warto przypomnieć, czym charakteryzuje się hiszpańska nowość zaczynając od wymiarów.
Seat Leon ST mierzy 4540 mm długości, co jest wartością o 277 mm większą w porównaniu do 5-drzwiowego hatchbacka. Co prawda oba modele mają taki sam rozstaw osi na poziomie 2636 mm, ale w przypadku wariantu ST tylny zwis został nieco wydłużony aby zwiększyć przestrzeń bagażową, która z kolei liczy 587 litrów. Po złożeniu tylnych foteli, przestrzeń ta wzrasta do 1470 litrów.
Pod maską Seata leona ST wylądują te same silniki, co w wersjach 3- i 5-drzwiowych. W grę wchodzi jednostka 1.2 TSI o mocy 86 oraz 105 KM, 1.4 TSI o mocy 122 i 140 KM oraz topowy wariant 1.8 TSI o mocy 180 KM. Jeśli ktoś woli jednostki wysokoprężne do wyboru będzie miał 90-konny silnik 1.6 TDI oraz 2.0 TDI w dwóch wariantach o mocy 150 i 184 KM.
Oprócz tego w ofercie pojawią się warianty TGI oraz Ecomotive. Ta druga wersja modelu zostanie wyposażona w oszczędny silnik wysokoprężny o pojemności 1,6-litra i mocy 110 KM. Zdaniem producenta średnie zużycie paliwa to 3,2 l/100km. Seat Leon TGI natomiast zostanie wyposażony w silnik działający w technologii bi-fuel. Mówiąc wprost, silnik może być zasilany tradycyjną benzyną lub gazem CNG. Do napędu służy turbodoładowana jednostka 1.4 generująca 110 KM. Zużycie gazu sięga poziomu 3,5 kg/100km. Zasięg na gazie to 400 km, zaś na zwykłej benzynie 900 km.
