Money.plMotoryzacjaWiadomościAktualności

Renault i Nissan - 15 lat razem

2014-04-03 06:24

Renault i Nissan - 15 lat razem

Renault i Nissan - 15 lat razem
Fot. Renault

Kryzys w branży motoryzacyjnej nie zaszkodził małżeństwu Renaulta i Nissana. Sprzedaż na świecie samochodów 8 marek - należących do Aliansu Renault-Nissan - wzrosła z 4,8 mln sztuk w 1999 roku do 8,3 mln sztuk w 2013 roku.

Firmy - Renault i Nissan - funkcjonowały obok siebie w branży motoryzacyjnej przez lata, znały się dobrze, a ich produkty w wielu wypadkach konkurowały ze sobą. To nie przeszkodziło im wstąpić w związek, który pozostali gracze z branży z góry skazywali na niepowodzenie. Różnice kulturowe, odległość centrali obydwu koncernów, różne główne rynki zbytu i różne gusta odbiorców oraz wiele innych przeszkód wydawały się nie do przeskoczenia. Po 15 latach śmiało można powiedzieć, że stało się dokładnie odwrotnie i różnice scementowały małżeństwo Renault z Nissanem. Dziś Alians Renault-Nissan jest najdłużej trwającą i najbardziej zyskowną współpracą dwóch firm samochodowych na arenie międzynarodowej. Gdy zawiązywał się Alians, nie wyglądało to zbyt kolorowo.

 

50% sprzedaży Nissana i Renault stanowią auta produkowane na 2 platformach
  • fot: Nissan
  • fot: Renault
  • fot: Renault

 

W 1999 r. koncern Renault za około 5 mld euro kupił prawie 37% udziałów Nissana, który wtedy znajdował się na krawędzi bankructwa. Teraz Renault ma nieco ponad 43% udziałów japońskiego producenta, natomiast Nissan – 15% udziałów francuskiej firmy. Na starcie współpracy Nissan zajmował 10 pozycję na liście największych producentów samochodowych na świecie, a Renault - 11. W 2013 roku Alians Renault-Nissan uplasował się na tej liście na czwartym miejscu, z wynikiem 8,3 mln sprzedanych aut na świecie. Innymi słowy, aż 1 z 10 sprzedanych na świecie samochodów nosi logo marki, która należy do Aliansu Renault-Nissan; są to Renault, Nissan, Renault Samsung, Infiniti, Venucia, Dacia, Datsun i Łada.

Dzięki współpracy Renault i Nissan wzmocniły swoją międzynarodową pozycję i wygenerowały obroty znacznie przewyższające wyniki możliwe do osiągnięcia przez każdą spółkę z osobna - powiedział Carlos Ghosn, prezes Aliansu Renault-Nissan. W 2013 r. Alians Renault-Nissan wygenerował rekordowy - jak do tej pory - zysk, wynoszący około 2,8 mld euro. W 2016 roku ma on już wynieść - co najmniej - 4,3 mld euro.

Na wzrost zyskowności i zwiększenie sprzedaży samochodów Aliansu Renault-Nissan złożyły się - przede wszystkim - ograniczenie liczby platform, na których są konstruowane auta wszystkich marek i liczby silników, stosowanych w modelach na całym świecie oraz wzrost sprzedaży na tzw. rynkach wschodzących.

Docelowo, zamiast kilkudziesięciu wspólnych platform i silników, samochody Aliansu Renault-Nissan mają być konstruowane na 10 platformach i z wykorzystaniem 8 rodzin silników. Już teraz na wspólnych platformach - B i C - powstaje, odpowiednio, 1,7 mln i 2 mln samochodów różnych wielkości i różnych marek, czyli ponad 50% całej produkcji Aliansu Renault-Nissan.

Obydwie firmy na początku wspólnej drogi sprzedawały na tzw. wschodzących rynkach, do których zaliczają się w Brazylia, Chiny, Indie i Rosja, zaledwie 1% swojej produkcji. W ubiegłym roku sprzedaż samochodów Aliansu Renault-Nissan tylko w tych czterech krajach stanowiła już 30% ogólnej sprzedaży.

Kilkanaście lat temu Nissan i Renault postawiły na konstrukcję samochodów elektrycznych. Inwestycja się opłaciła. Nie dlatego, że Nissan Leaf jako pierwszy samochód elektryczny sięgnął po prestiżowy tytuł Car of the Year, ale dlatego, że sprzedaż samochodów o zerowej emisji dwutlenku węgla obydwu marek przekroczyła już 135 tys. egzemplarzy. W sumie, do Nissana i Renault należy aż 64% światowej sprzedaży aut, które zamiast oktanami karmią się elektronami.

Tagi: renault, nissan, alians renault-nissan
Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne