Renault Alaskan Concept - z krainy łosi i lodu
Firma Renault najwyraźniej ma bardzo poważne plany odnoście segmentu terenowych samochodów dostawczych, jakimi są pickupy. Po zaprezentowaniu pierwszego pickupa nazwanego Duster Oroch, bazującego na znanej u nas Dacii Duster, a przeznaczonego na rynki Ameryki Południowej, Renault przymierza się do kolejnej premiery. Tym razem bazą będzie zupełnie nowy Nissan Navara NP300.
Już na etapie prototypu widać, że różnice pomiędzy Navarą i Alaskanem nie będą duże. Skupiają się w przedniej części, gdzie Renault umieściło typowy dla swoich modeli grill z wielkim logo marki. Można założyć, że wersja produkcyjna Renault od słupka A aż do tylnych lamp będzie identyczna z Nissanem. W koncepcie za to zastosowano efektowne 21-calowe koła i czy futurystycznie wyglądające oświetlenie full-LED.
Pod maskę trafi silnik wysokoprężny 2.3 dCi z dwiema turbosprężarkami w dwóch wersjach mocy: 160 i 190 KM. Standardowo oferowana będzie sześciostopniowa skrzynia ręczna, w opcji siedmiostopniowy automat. Do wyboru będą wersje z napędem na tylną oś lub 4x4. Ładowność ma być identyczna jak w Navarze i wynosić jedną tonę. Co ciekawe Renault zapewnia, że nie skupi się na bogatych wersjach z podwójną kabiną, ale że w ofercie pojawią się także typowe "woły robocze".
Póki co nie wiadomo na jakie rynki ma być przeznaczony Renault Alaskan. Wiadomo za to, że do sprzedaży ma trafić już w pierwszym kwartale przyszłego roku.
