Policjanci zatrzymali już 4885 praw jazdy
Dokładnie 18 maja na polskich drogach wprowadzono nowe przepisy mówiące o tym, że jeśli w terenie zabudowanym kierowca przekroczy dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h, prawo jazdy zostaje mu odebrane na okres 3 miesięcy.
Jeśli pomimo tego nadal będzie on prowadził samochód, wówczas okres ten zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Za trzecim już razem policjanci całkowicie zabierają prawo jazdy, co wiąże się z odbyciem nowego kursu i ponownym zdaniem egzaminu.
Policja pochwaliła się statystykami za okres od 18 maja do 12 lipca i wynika z nich, że tylko w tym czasie stróże prawa zabrali kierowcom aż 4885 praw jazdy. Zdaniem Komendy Głównej Policji najniebezpieczniej jeździmy w Warszawie i pobliskich miejscowościach jak Grodzisk Mazowiecki, Legionowo czy Otwock. Tylko w tych miastach skonfiskowano aż 870 praw jazdy.
Kiepsko pod tym względem wypadła także reszta województwa mazowieckiego, gdzie zatrzymano uprawnienia 453 kierowców. Udane łowy na kierowców mieli także policjanci z Wielkopolski, bowiem tylko tam zabrano 433 prawa jazdy.
