Najważniejsza dotyczy zmiany nazwy. Mały hatchback koncernu Tata Motors będzie teraz nazywał się Zica (od Zippy Car). Tata Zica będzie rywalizować w jednym z najważniejszych segmentów na indyjskim rynku z takimi, dosyć dobrze nam znanymi, rywalami jak Chevrolet Beat, Maruti Suzuki Celerio czy Hyundai i10.

Choć nastąpiła zmiana nazwy modelu, to jednak o pełnej zmianie generacji nie może być mowy. Nowy model powstał bowiem na bazie tej samej, choć zmodyfikowanej płyty podłogowej.

Sporo nowego znajdziemy natomiast pod przednią maską. w ofercie znajdą się dwie trzycylindrowe jednostki benzynowe - benzynowa o pojemności 1,2 litra oraz bardziej ekonomiczny diesel o pojemności 1,05 litra. w późniejszym czasie paletę silników poszerzy jeszcze 1,4-litrowy motor benzynowy. Wszystkie jednostki będą oferowane bądź ze skrzynią manualną, bądź ze zautomatyzowaną.

Na wyposażeniu Taty Zica znajdziemy takie elementy jak dwie przednie poduszki powietrzne, radio 2-DIN, elektrycznie regulowane szyby oraz systemy ABS i EBD. W bogatszych odmianach mogą się pojawić ponadto aluminiowe felgi, przednia lampy przeciwmgłowe, czujniki parkowania czy też tylna kanapa dzielona w proporcji 60:40.

Jeżeli już zacieracie ręce z myślą, iż niebawem będzie można nabyć tę indyjską nowość za niewielkie pieniądze w naszym kraju, nie mamy dobrych informacji. Indyjski koncern jak na razie nie podejmuje ponownej próby ataku na europejski rynek ze swoją tytularną marką. Od tego są takie marki jak Land Rover czy Jaguar, które już od kilku lat należą do tego największego indyjskiego koncernu motoryzacyjnego.