Nie będzie akcyzy na ekopojazdy?
Ministerstwo Gospodarki pracuje nad zastąpieniem akcyzy na samochody podatkiem ekologicznym. Stawka tego podatku zależałaby m.in. od parametrów ekologicznych auta.
Osoba, która zdecydowałaby się na kupno ekologicznego auta, nie musiałaby płacić akcyzy. Ekopojazd byłby natomiast objęty nowym podatkiem. Jego wysokość zależałaby między innymi od parametrów ekologicznych, na przykład emisji dwutlenku węgla. Oznacza to, że na przykład auta napędzane tylko elektrycznie mogłyby być z podatku zwolnione - pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Takie propozycje zawiera dokument opracowany przez Ministerstwo Gospodarki, który jest na etapie konsultacji wewnątrzresortowych. W konsultacjach tych nie uczestniczy jeszcze Ministerstwo Finansów. A to właśnie ten resort będzie odpowiedzialny za wdrożenie nowego systemu opodatkowania.
Czytaj w Money.pl | |
Te auta Brytyjczycy kupują najchętniej W czerwcu w Wielkiej Brytanii zarejestrowanych zostało 183 tys. samochodów. To o 6,2 proc. mniej niż przed rokiem. |
|
Putin szantażuje producentów aut Kreml zmusza zagraniczne koncerny do produkcji w Rosji, jeśli chcą tam sprzedawać swoje samochody. |
|
Wzrósł eksport branży motoryzacyjnej O 40,74 proc., najlepiej sprzedawały się w styczniu części i akcesoria |
Re: Nie będzie akcyzy na ekopojazdy?
Re: Nie będzie akcyzy na ekopojazdy?
Re: Nie będzie akcyzy na ekopojazdy?
Ministerstwo Gospodarki pracuje nad zastąpieniem akcyzy na samochody podatkiem ekologicznym.
Pchi, też mi ciężka praca - zmiana nazwy. Bez względu na nazwę podatek pozostanie podatkiem.