Money.plMotoryzacjaWiadomościAktualności

Nie będzie małych Volvo

2016-05-30 08:56

Nie będzie małych Volvo

Volvo jest w trakcie wymiany i uporządkowania swojej gamy modelowej. Na pierwszy ogień poszły największe modele w ofercie - do nowej generacji największego SUV-a marki modelu XC90, dołączyły S90 oraz V90. Obecnie szwedzka marka, będąca jednak w rękach chińskiego koncernu Geely, bierze się za najmniejsze modele, czyli serię 40. Po odświeżeniu V40 niebawem pojawią się nowa generacja S40 oraz po raz pierwszy XC40, przy czym pierwszy z nich najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.

Klasa kompaktowa, do której należy V40 oraz przyszłe nowości z rodziny 40, będzie najmniejszą, w której szwedzka marka będzie obecna. Jeśli ktoś myślał, iż powstanie jeszcze mniejszy model, przeznaczony do ruchu miejskiego, będzie musiał obejść się smakiem i zrewidować swoje plany zakupowe na przyszłość.

Decyzję o tym, iż w ofercie nie pojawią się mniejsze modele podał sam szef szefów Volvo, czyli Hakan Samuelsson. Taka decyzja być może jest pokłosiem słabej raczej sprzedaży modelu C30, który był produkowany w latach 2006-2012 i w tym okresie powstało zaledwie nieco ponad 200 tys. egzemplarzy tego modelu. Niewielki popyt sprawił, iż Szwedzi nie kontynuowali produkcji C30, a jego następcą, choć nie jakimś bezpośrednim został wspomniany wyżej V40. Wprawdzie, mimo trzydrzwiowego nadwozia, Volvo C30 również zaliczało się do segmentu kompaktów, ale widocznie uzmysłowiło władzom koncernu, iż wśród najmniejszych modeli Volvo nie za bardzo ma czego szukać.

Volvo, poza modernizacją swojej obecnej floty modeli, planuje w niedalekiej przyszłości wejść szerzej w segment pojazdów elektryczny. W planach są już dwa takie modele - pierwszy, zbudowany na bazie platformy SPA, powinien wejść do sprzedaży w okolicach 2019 r., a po nim pojawi się mniejszy model zbudowany na płycie podłogowej CMA.

Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne