Mercedes-Benz Klasy B po kuracji odświeżającej
Trzeba być niezwykle spostrzegawczym, aby odkryć wszystkie zmiany dokonane przez stylistów. A mowa między innymi o zmodyfikowanym przednim zderzaku, który teraz ma nieco większe wloty powietrza. Zmieniono także przedni grill oraz dodano światła do jazdy dziennej i zintegrowano je z kloszami lamp. Za dodatkową opłatą dostaniemy specjalne światła LED High Performance, z tyłu zaś zamontowano dwukolorowe klosze z elementami LED oraz nowy zderzak z trapezoidalnymi końcówkami układu wydechowego.
We wnętrzu znajdziemy 8-calowy ekran dotykowy, podświetlenie ambientowe w 12 kolorach do wyboru, system bezkluczykowy w opcji i kilka zmian kosmetycznych. Pod maską znajdziemy same 4-cylindrowe silniki startując od wariantu B 180, który dysponuje jednostką 1.6 o mocy 122 KM z momentem obrotowym rzędu 200 Nm. Następny w kolejce jest model B 200 z tym samym silnikiem podkręconym do 156 KM oraz 250 Nm. Mamy też model B 220 4MATIC z 2-litrową jednostką o mocy 184 KM z momentem obrotowym 300 Nm. Jest również wersja B 250 o mocy 211 KM z momentem 350 Nm.
Są oczywiście wersje wysokoprężne: B 160 CDI (90 KM & 240 Nm), B 180 CDI (109 KM & 260 NM) B 200 CDI (136 KM & 300 Nm) oraz B 220 CDI (177 KM & 350 Nm). Ciekawie prezentuje się Mercedes Klasy S Electric Drive z silnikiem elektrycznym o mocy 180 KM ze stałym momentem obrotowym 340 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,9 sekundy zaś prędkość maksymalna to 160 km/h. Zasięg na pełnym ładowaniu to 137 km, zaś proces ładowania do pełna trwa 3,5 godziny.
