Maserati zastąpi Ferrari - nowa dojna krowa Fiata?
Jeszcze kilka lat temu Maserati było raczej ikoną i motoryzacyjną legendą, która w ofercie miała model Quattroporte z 2004 roku i luksusowe GranCoupe z odmianą GranCabrio. Teraz Włosi zaczęli wreszcie inwestować pieniądze w rozwój gamy modelowej, pojawiły się nowe punkty dilerskie i marka zdecydowanie odżyła.
W 2014 roku Maserati sprzedało na całym świecie 36 500 samochodów. Porsche w tym samym okresie osiągnęło wynik 189 849 sprzedanych aut, jednak warto odnotować, że w porównaniu do 2013 roku Maserati odnotowało wzrost na poziomie 136%. Liczby mówią same za siebie i doskonale zdaje sobie z tego sprawę Sergio Marchionne, który stoi na czele koncernu FCA.
Włoch twierdzi, że do 2018 roku uda się podwoić tę liczbę i gonić Porsche z wynikiem 75 000 sprzedawanych pojazdów. Po odłączeniu Ferrari spod koncernu Fiata i Chryslera, to właśnie Maserati będzie najbardziej luksusową, flagową marką we włosko-amerykańskim molochu.
Zdaniem Marchionne po wypuszczeniu na rynek nowego SUV-a oraz dalszemu inwestowaniu w rozwój linii modelowej, Maserati już wkrótce zastąpi Ferrari i stanie się nową dojną krową FCA, która obok Alfy Romeo oraz Jeepa stanie sie jedną z najważniejszych marek na arenie międzynarodowej.