Mało Tata Nano w przedpłatach
System przedpłat na najtańszy samochód świata zarejestrował ponad 200 tys. mieszkańców Indii. Indyjski koncern samochodowy Tata szacował, że chętnych będzie ponad dwukrotnie więcej.
To ogromne zainteresowanie jest zdaniem analityków, jednego z dwu najludniejszych państw świata, stanowczo za małe, aby mówić o sukcesie indyjskiego malucha. Producent liczył, że w przedpłatach zbierze pół miliona osób.
Koncern informując o sprzedaży nie oceniał jej poziomu. Jednak eksperci wytykają, że zainteresowanie nowym modelem powinno dorównywać planowanej rocznej produkcji, która ma przekroczyć 200 tys. egzemplarzy.
Pełną parą ma ona ruszyć w przyszłym roku. A już w tym roku od lipca ma rozpocząć się realizacja przedpłat. Na razie autko montowane jest w dwu fabrykach koncernu Tata, ale powstaje nowy zakład, który poświęcony będzie tylko temu modelowi.
Agencje informacyjne przekazując informacje o przedpłatach odnotowały ciekawy fakt - wśród zamówień na Nano większym zainteresowaniem cieszy się droższa wersja samochodu. Indyjscy klienci omijają wersję za 2 tys. dolarów. Wolą dorzucić tysiąc i cieszyć się dodatkowym wyposażeniem - m.in w poduszki powietrzne, elektryczne szyby i klimatyzację.
ZOBACZ TAKŻE:
