Jaguar Land Rover chce otworzyć fabrykę w Polsce
Według źródła włodarze firmy Jaguar Land Rover, która jest kontrolowana przez hinduski koncern Tata Motors, już od jakiegoś czasu dokładnie sprawdzali kraje Europy Wschodniej. Po Słowacji, Węgrzech i Turcji przyszedł czas na Polskę.
Zdaniem "Sunday Times" w czołówce rywalizacji o budowę nowej fabryki pozostały Polska i Słowacja, z czego nasz kraj jest liderem.
Gra toczy się o inwestycję wartą 1,2 mld funtów, czyli około 7 mld złotych. Potencjalną lokalizację już wybrano, jest nią Kraków. Łącznie nowy zakład produkcyjny miałby montować około 200 000 samochodów rocznie, czyli niemal połowę tego, co w 2014 roku wyprodukowała marka Jaguar.
Minister gospodarki Janusz Piechociński wspominał wcześniej, że obecnie zajmuje się negocjacjami w sprawie inwestycji producenta samochodów klasy premium, który miałby wybudować zakład produkcyjny w naszym kraju.
Docelowo w fabryce Jaguara i Land Rovera zatrudnienie mogłoby znaleźć nawet 5000 osób. To nie tylko ożywiłoby polską gospodarkę, ale przyciągnęło do naszego kraju kolejnego producenta samochodów. Same pozytywy.