Money.plMotoryzacjaWiadomościAktualności

Ceny polis ubezpieczeniowych wzrosną. Nawet o 30 proc.

2016-01-21 09:27

Ceny polis ubezpieczeniowych wzrosną. Nawet o 30 proc.

Taki stan rzeczy jest efektem zmiany wymagań Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie wzrostu rentowności ubezpieczeń komunikacyjnych oraz rosnących wydatków na likwidację szkód ubezpieczeniowych.

- W tej chwili branża ubezpieczeniowa ma przed sobą wiele wyzwań, m.in. z powodu regulacji. Komisja Nadzoru Finansowego wymaga od zakładów ubezpieczeń podniesienia rentowności, szczególnie w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Daje też zalecenia odnośnie do wypłacenia odszkodowań i świadczeń - wyjaśnia Cezary Świerszcz, prezes firmy Bacca.

Jesienią ubiegłego roku KNF wystosowała pismo, w którym stwierdziła, że trwająca na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych wojna cenowa zagraża bezpieczeństwu sektora. Jak podkreśla KNF, od 2013 roku wyraźnie pogorszyła się rentowność ubezpieczycieli w segmencie polis AC. Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że po trzech kwartałach 2015 roku strata techniczna w tym segmencie wyniosła 56 mln zł. W ubezpieczeniach OC strata jest ponaddziesięciokrotnie większa (586 mln zł). A jeszcze niedawno tylko obowiązkowe ubezpieczenia OC były nierentowne, zaś na polisach autocasco ubezpieczyciele zarabiali.

Komisja Nadzoru Finansowego wskazała, iż konieczna jest podwyżka składek ubezpieczeniowych do takich wysokości, by zaspokoiły one przyszłe wypłaty odszkodowań. KNF grozi karami finasowymi a nawet cofnięciem zezwolenia na wykonywania działalności w poszczególnych grupach ubezpieczeń za niedostosowanie się do tych wymogów prawa. Zakłady ubezpieczeniowe mogą być więc bez wyjścia i będą zmuszone do podwyżek OC i AC.

- Ze względu na konieczność poprawy rentowności ubezpieczeń klienci - w mojej ocenie - odnawiający polisę muszą się spodziewać wzrostu ceny na poziomie 30 proc., a może nawet więcej - ocenia Artur Stępień.

Otwiera to furtkę przed systemami ratalnego finansowania polis ubezpieczeniowych. Takie rozwiązanie może być korzystne dla obu stron. Wielu właścicieli aut, płacąc jednorazowo mniej, może być chętna do zakupu dodatkowych, dobrowolnych ubezpieczeń, np. autocasco czy assistance, na co nie pozwoliliby sobie, gdyby musieli zapłacić całość od razu. Wykupiony większy zakres ubezpieczenia to oczywiście korzyść dla towarzystwa ubezpieczeniowego, które uzyskuje większą rentowność ze sprzedaży takich produktów.

Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Oferty motoryzacyjne