Audi R18 e-tron quattro - odświeżona broń na Le Mans
Nie zmienia się rzeczy, które są po prostu dobre i spełniają swoje zadania znakomicie, ale jeśli konkurencja się wzmacnia, to wyboru raczej nie ma. Audi postanowiło pokazać odświeżoną i udoskonaloną wersję modelu R18 e-tron quattro, który weźmie udział w tegorocznej serii FIA World Endurance Championship.
Niektórzy tworzą auta od podstaw, Audi postanowiło się w tym roku polenić i jedynie mocno poprawiło aerodynamikę licząc na to, że doskonałe zeszłoroczne auto, które osiągnęło ogromny sukces da radę pokonać konkurencję i w tym roku. Przechodząc do konkretów, R18 e-tron quattro zyskał większe wloty powietrza, które mają zminimalizować ryzyko przegrzania się podzespołów. Poszerzono również przednie nadkola oraz zastosowano światła Matrix LED.
Oprócz tego mamy nowy przedni splitter, pokrywę silnika zaś reszta elementów pozostała bez zmian. Warto wspomnieć, że Audi przygotowało dwie wersje nadwozia pasujące do różnych konfiguracji torów w serialu FIA World Endurance Championship (WEC). Poprawiono także jednostkę elektryczną, która teraz generuje 272 KM. Waga wg. specyfikacji LMP1 to teraz 870 kg, zaś zużycie paliwa zmniejszyło się o około 2,5 % na okrążenie.
Warto wspomnieć o jednostce wysokoprężnej 4.0 TDI V6 o mocy blisko 560 KM. Zespół może skorzystać tylko z pięciu silników podczas jednego sezonu.
